Sędziowie stowarzyszeni w "Iustutii" są zdania, że rząd nie tylko nie dał im podwyżek, ale wręcz zabrał część wypłaty. Zgodnie z ustawą o ustroju sądów powszechnych, sędziowie powinni w każdym roku mieć waloryzowane wypłaty. - Ustawa przewiduje, że nasze wypłaty powinny wzrastać tak samo jak średnia krajowa. Jeśli rzeczywiście jest kryzys to średnia krajowa nie powinna wzrastać i nasze wypłaty też. Problem w tym, że średnia wzrosła w ubiegłym roku dość znacznie, a nam i tak się wmawia, że trzeba oszczędzać, bo kryzys szaleje - tłumaczy sędzia Łukasz Piebiak ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, które jest pomysłodawcą akcji.

- Pozwy będą kierowane bezpośrednio przeciwko naszym pracodawcom, czyli prezesom sądów, ale i tak ewentualne koszty spadną na skarb państwa - tłumaczy sędzia.