W sądach tych jest do 14 etatów sędziowskich. Sądy te bowiem prawidłowo wywiązują się z nałożonych na nie obowiązków orzeczniczych i są dobrze zarządzane, co poddaje w wątpliwość celowość projektowanych zmian, które winny przecież zmierzać do usprawnienia, a nie do osłabienia wymiaru sprawiedliwości.

     Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Okręgowego w Elblągu nie aprobuje także dyskutowanych przy tej okazji planów Ministerstwa Sprawiedliwości odnośnie utworzenia wydziałów zamiejscowych w miejsce niektórych istniejących obecnie sądów okręgowych, w szczególności propozycji Ministerstwa Sprawiedliwości zmierzających do likwidacji Sądu Okręgowego w Elblągu i utworzenia w jego miejsce wydziałów zamiejscowych jakiegokolwiek innego sądu okręgowego.

     Sąd Okręgowy w Elblągu istnieje od 37 lat. Osiągał i osiąga bardzo dobre wyniki w zakresie sprawności i jakości orzecznictwa w skali kraju. Oznacza to, że jako jednostka sądownictwa na poziomie okręgów dobrze służy społeczeństwu i spełnia cele zakładane przez Ministerstwo Sprawiedliwości w zakresie sprawności postępowania i zwiększenia dostępu obywateli do sądu. Zarówno bowiem Sąd Okręgowy w Elblągu, jak i jego okręg, w strukturze którego działa sześć sądów rejonowych, zapewniają prawidłowe i sprawne funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości na obszarze wskazanej nam właściwości.
 W tych warunkach stanowczo sprzeciwiamy się zniesieniu Sądu Okręgowego w Elblągu oraz Sądów Rejonowych w Braniewie, Działdowie i Nowym Mieście Lubawskim.

     - Domagamy się, aby niezbędne - również naszym zdaniem - reformy w strukturze sądownictwa były dokonywane w sposób racjonalny, po głębokiej analizie każdej z pozycji i w atmosferze konsultacji społecznych - piszą w uchwale sędziowie z Elbląga..