Postulaty wynikają z uwag zgłoszonych do projektu rozporządzenia w sprawie funkcji oraz sposobu ustalania dodatków funkcyjnych przysługujących sędziom. Przypomnijmy, w pierwszej wersji zakładało ono obniżanie dodatków funkcyjnych dla m.in. prezesów, wiceprezesów sądów i przewodniczących wydziałów. Po krytyce płynącej z sądów z całego kraju resort się z tego wycofał. Nowa wersja zakłada jednak spory wzrost mnożników dla rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych i jego zastępców - z 0,1 do odpowiednio 0,9 i 0,8 podstawy ustalania wynagrodzenia zasadniczego sędziego. Pozostała też zmiana, zgodnie z którą dodatek funkcyjny sędziego wyznaczonego do przeprowadzenia kontroli kancelarii komorniczej przysługuje za każdą przeprowadzoną kontrolę przy równoczesnym założeniu, że dodatek ten nie przysługuje sędziemu pełniącemu funkcję wizytatora.

Czytaj: Więcej pieniędzy, mniejszy referat - zachęty dla nowych sędziowskich rzeczników dyscyplinarnych>>

 

Sędziowie chcieliby dodatków za dyżury aresztowe

Przy okazji m.in. Iustitia postuluje wprowadzenie dodatku funkcyjnego za pełnione dyżury aresztowe oraz dyżury pełnione przez sędziów rodzinnych związane ze sprawami dotyczącymi przeciwdziałania przemocy domowej (konieczność ewentualnego rozpoznawania zażaleń na decyzję pracownika socjalnego o odbiorze dziecka) oraz w sprawach nieletnich.

Jeżeli chodzi o tzw. dyżury aresztowe, zależnie od liczby sędziów mogących pełnić dyżur wypada on raz na kilka – kilkanaście tygodni, przy czym w mniej licznych wydziałach czy sądach, w sytuacji braków kadrowych, może taki dyżur wypadać raz na trzy tygodnie czy miesiąc. W dużych miastach podczas dyżuru odbywają się liczne posiedzenia, a z uwagi na nieprzekraczalny czas 24 h na rozpoznanie wniosku – praca sędziego może trwać i kilkanaście godzin. W mniejszych jednostkach zdarzają się dyżury bez żadnego posiedzenia, jednak nie wyłącza to konieczności pozostawania w gotowości do natychmiastowego świadczenia pracy, w szczególności implikuje to konieczność pozostawania w pobliżu miejsca pracy oraz w stałym zasięgu telefonicznym, a więc wyklucza wiele możliwych aktywności życiowych - podkreślają sędziowie.

Czytaj też w LEX: Rozstrzyganie sporów cywilnych związanych z wykorzystaniem systemów AI – problemy utrudniające orzekanie >

Dodają, że taka sytuacja wpływa istotnie negatywnie na prawo do wypoczynku i prawo do życia rodzinnego, zwłaszcza jeśli dyżur wypada raz w miesiącu. - Za czas faktycznej pracy na dyżurze nie przysługuje wynagrodzenie ani czas wolny. W takiej sytuacji niezbędne jest wprowadzenie dodatku za każdorazowe pełnienie dyżuru, nawet w niewielkiej wysokości, i może być ona zróżnicowana w zależności, czy podczas dyżuru zaszła konieczność świadczenia pracy w budynku sądu. Zasadne wydaje się to w szczególności w zakresie, gdy zachodzi konieczność podejmowania czynności poza godzinami urzędowania sądu oraz w dni ustawowo wolne od pracy - podkreślono. Wskazano równocześnie, że jeśli chodzi o sędziów rodzinnych orzekających w związku ze sprawami dotyczącymi przeciwdziałania przemocy domowej i w sprawach dotyczących nieletnich, to czynności w miejscu pracy podczas tych dyżurów są rzadkie. - Jednak dyżury wymagają całodobowej gotowości, a telefony służb społecznych i policji podczas interwencji (co nie wymaga w zasadzie informowania, a tym bardziej decyzji sędziego, jednak w praktyce tak funkcjonuje) zdarzają się często w godzinach nocnych - podsumowano.

Zwracają na to też uwagę sędziowie z apelacji łódzkiej. Wskazują na pominięcie dodatków za dyżury związane z tzw. sprawami pilnymi – tymczasowe aresztowania, postępowania przyspieszone rozpoznawane na podstawie przepisów kodeksu postępowania karnego, jak kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. I dodają, że ten dodatkowy, niezwykle odpowiedzialny obowiązek związany z wydawaniem orzeczeń o okresowym pozbawieniu wolności, realizowany w nieprzekraczalnych, krótkich terminach (24 godziny od daty wpływu wniosku) - stanowi istotne obciążenie dla sędziego, obejmujące również dni ustawowo wolne od pracy.

Czytaj też w LEX: Odpowiedzialność cywilna za szkody wyrządzone klientom w wyniku wykorzystywania przez radców prawnych systemów sztucznej inteligencji >

 

Brakuje dodatku za nadzór penitencjarny

Z kolei sędziowie z apelacji wrocławskiej widzą potrzebę wprowadzenia na wzór dodatku funkcyjnego dla sędziego wizytującego zakłady dla nieletnich i zakłady lecznicze osób z zaburzeniami psychicznymi dodatku dla sędziów (penitencjarnych) sprawujących nadzór oraz wizytujących zakłady karne, areszty śledcze, a także jednostki policji, w których przebywają osoby pozbawione wolności. Wskazują, że powinien być kształtowany w wysokości adekwatnej do rozmiaru dodatkowych, występujących stale/ciągle obowiązków nadzorczych i w wysokości (tzw. widełkach) określonej w dotychczas obowiązujących przepisach, tj. w przedziale 0,15 - 0,35 podstawy ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego.

Zobacz też szkolenie online w LEX: Zaskarżanie orzeczeń - zasady i praktyka postępowania odwoławczego >

Zgodnie z brzmieniem art. 32 kodeksu karnego wykonawczego, sędziowie penitencjarni sprawują nadzór nad legalnością i prawidłowością wykonywania kary pozbawienia wolności, kary aresztu, kar zastępczych, porządkowych, tymczasowego aresztowania, zatrzymania oraz środka zabezpieczającego związanego z umieszczeniem w zakładzie psychiatrycznym, nie tylko poprzez wskazane w rozporządzeniu w sprawie sposobu, zakresu i trybu sprawowania nadzoru penitencjarnego planowe wizytacje, wpadkowe lustracje, decyzje i zalecenia, ale w sposób ciągły, niemal każdego dnia, w formie rozpoznawania spraw karnych wykonawczych, przede wszystkim skarg i wniosków skazanych, obwinionych, podejrzanych dot. legalności i prawidłowości pozbawienia wolności, w tym dot. m.in. obliczenia kar, klasyfikacji, przeniesienia, monitoringu, kontroli osobistych, ocen okresowych, nauki, zatrudnienia, opieki medycznej, widzeń, przepustek, praktyk religijnych, wyżywienia, depozytów, zakupów, nagród i kar dyscyplinarnych, pomocy postpenitencjarnej etc. W warunkach SO w Opolu wpływ tego rodzaju spraw do IV Wydziału Penitencjarnego każdego roku przekracza 1000 spraw (w ostatnich 3 latach kształtował się na poziomie od 1133 do 1333 rocznie), co oznacza, że na każdego sędziego penitencjarnego przypada rocznie kilkaset spraw tego rodzaju - wskazano.

Zobacz też szkolenie online w LEX: Skuteczne dowodzenie w procesie cywilnym > 

Apelacja wrocławska w swojej opinii przyznaje równocześnie, że wykonywanie przez sędziego jego ustawowych obowiązków nie powinno co do zasady łączyć się z oczekiwaniem dodatkowego wynagrodzenia. - Rozbudowany system przewidujący wiele funkcji oraz dodatków funkcyjnych, nie tylko z tytułu sprawowanej funkcji, ale i czynności (jak choćby sędzia delegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości, do Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, w radzie programowej KSSIP, do biura Krajowej Rady Sądownictwa, sędzia wizytujący zakłady dla nieletnich i zakłady psychiatryczne itd.) kształtuje wśród sędziów postawy, że wykonanie przez sędziego każdej czynności poza pracą we własnym referacie jest uzależnione od dodatkowej gratyfikacji pieniężnej. Odejście od tego modelu jest trudne, wymaga przekonania środowiska sędziów o potrzebie zmiany, lecz jego utrwalanie poprzez rozszerzanie możliwości przyznawania dodatków za poszczególne czynności, inne niż orzekanie we własnym referacie, jest pogłębianiem kryzysu - czytamy.

Dodano równocześnie, że jeśli dodatki dostają sędziowie kontrolujący zakłady dla nieletnich oraz zakłady lecznicze dla osób z zaburzeniami psychicznymi, a wedle projektowanej zmiany również sędziowie wyznaczeni do kontroli kancelarii komorniczych, nie ma żadnego uzasadnienia dla pominięcia objęcia dodatkiem sędziów kontrolujących i nadzorujących jednostki penitencjarne.

Zobacz też szkolenie online w LEX: AI w kancelarii prawnej – jak korzystać bezpiecznie i zgodnie z prawem? >