- Z dniem dzisiejszym zrzekłem się pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego - napisał Prof. Majchrowski i przekazał, że za pośrednictwem Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego poinformował o swojej decyzji prezydenta Andrzeja Dudę.

Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska podpisała już pismo do prezydenta informujące o zrzeczeniu się pełnienia urzędu przez sędziego Jana Majchrowskiego - przekazał rzecznik SN Aleksander Stępkowski. Dodał, że Manowska przyjęła tę rezygnację ze spokojem.

- Niniejsza moja rezygnacja jest już ostatnią pozostającą w mojej dyspozycji formą protestu przeciwko naruszaniu w samym Sądzie Najwyższym obowiązującego polskiego prawa, polskiej Konstytucji, orzecznictwa polskiego Trybunału Konstytucyjnego i faktycznemu uleganiu przez kierownictwo Sądu Najwyższego i Izby Dyscyplinarnej SN bezprawnym naciskom podmiotów zewnętrznych podważającym suwerenność Państwa Polskiego, w tym przede wszystkim Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej - podkreślił sędzia Majchrowski. 

Czytaj w LEX: Grzelak Agnieszka, Orzeczenia sędziów powołanych przy udziale nowej KRS – konsekwencje prawne wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 6.10.2021 r. (sprawa C-487/19 W.Ż.) >

Protesty w obronie Izby Dyscyplinarnej

Swój opór wobec pewnych zjawisk zachdzących w Sądzie Najwyższym sędzia Majchorwski prezentował już wcześniej. Np. ww wrześniu tego roku ogłosił, że uniemożliwia mu się orzekanie w przydzielonych mu już sprawach dyscyplinarnych. - Dezawuowanie orzeczeń Izby Dyscyplinarnej narusza fundamentalną zasadę niezawisłości sędziowskiej i prowadzi do sytuacji sprzecznych z konstytucyjną zasadą sprawiedliwości społecznej - stwierdził i zdecydował, że odstępuje od orzekania we wszelkich sprawach.

W swoim oświadczeniu odnosił się do konkretnych spraw, w których miał orzekać, ale stwierdził też, że jego sprzeciw budzi dezawuowanie orzeczeń zapadłych w Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, zwłaszcza w sprawach immunitetów sędziowskich. Jak mówił, nie można zaakceptować sytuacji, gdy jeden z najbardziej znanych sędziów tego Sądu (chodzi o Józefa Iwulskiego, byłego prezesa SN kierującego Izbą Pracy i Ubezpieczeń Społecznych) po nieprawomocnym uchyleniu mu immunitetu w związku z wnioskiem Instytutu Pamięci Narodowej i po zawieszeniu go w obowiązkach sędziowskich, podjął mimo zawieszenia - orzekanie w Sądzie Najwyższym, bez jakiejkolwiek przeszkody ze strony kierownictwa tego Sądu, które zresztą następnie uroczyście podziękowało mu za pracę na stanowisku Prezesa jednej z Izb SN. 

Czytaj: Sędzia Majchrowski odstępuje od orzekania i ukazuje marazm w Izbie Dyscyplinarnej SN>>

 

Jan Majchrowski ma 57 lat, jest prawnikiem i politologiem, nauczycielem akademickim, doktorem habilitowanym nauk prawnych, był pierwszym wojewodą lubuskim.
Ukończył w 1990 studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W 1993 ukończył studia politologiczne na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW. W 1997 uzyskał stopień doktora nauk prawnych, a w 2012 doktora habilitowanego nauk prawnych na podstawie rozprawy Ewolucja funkcji wojewody jako przedstawiciela Rządu. Kształcił się też w ramach staży, studiów podyplomowych i stypendiów m.in. w Centro Incontri e Studi Europei w Rzymie (1988), Parlamencie Europejskim (1991), na Uniwersytecie Grenoble II (1994–1995), uniwersytecie La Sapienza w Rzymie (1997), w Akademii Obrony Narodowej (1999), Akademii Administracji Publicznej w Wiedniu (2000). Od 1990 jest zatrudniony w Instytucie Nauk o Państwie i Prawie na WPiA UW, od 2015 na stanowisku profesora nadzwyczajnego. W 2013 został profesorem nadzwyczajnym Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Ostrołęce oraz członkiem senatu tej uczelni. Był również wykładowcą na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Zajmuje się nauką o państwie i prawoznawstwem, specjalizuje się w zagadnieniach z zakresu teorii państwa i prawa konstytucyjnego.

W 2018 w trakcie kryzysu wokół Sądu Najwyższego w Polsce zgłosił swoją kandydaturę na sędziego Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, a prezydent Andrzej Duda powołał go do pełnienia urzędu sędziego.

Czytaj także:
Prof. Majchrowski donosi na sędziów SN do prokuratury>>
Sędziowie Zubert i Majchrowski nie będą wyłączeni ze sprawy sędzi Morawiec>>