Rezygnacja rzecznika SN ma związek ze spodziewanym odejściem z sądu I prezes prof. Małgorzaty Gersdorf. - Na ręce pani prezes złożyłem rezygnację z funkcji. Określiłem w niej datę 3 lipca. Jeśli do tego czasu nic się nie zmieni i wejdą w życie projektowane zmiany, to nie chcę być dłużej rzecznikiem Sądu Najwyższego – powiedział. I dodał, że wszystko wskazuje na to, że po 3 lipca będzie to inny Sąd Najwyższy, którym kierować będzie ktoś inny, niż obecna I prezes. - Niech ktoś inny reprezentuje ten sąd. Rzecznik prasowy to jednak osoba, która powinna bronić wizerunku instytucji i decyzji, które w niej zapadają, a miałbym z tym chyba bardzo poważny problem - podsumował sędzia Laskowski.
Michał Laskowski od 2009 roku orzeka w Izbie Karnej Sądu Najwyższego. Od 2016 r. pełnił również funkcję rzecznika prasowego tego sądu.
Sędzia Laskowski nie chce być rzecznikiem SN
Sędzia Michał Laskowski ogłosił decyzję o rezygnacji z funkcji rzecznika Sądu Najwyższego. Jak mówi, po 3 lipca, gdy wejdą w życie przepisy, które skracają kadencję I prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzaty Gersdorf, nie chce być twarzą sądu z nowym kierownictwem.