– Większość krajów stawia dziś na środki pieniężne – tłumaczy prof. Brunon Hołyst. Żałuje jednak, że taka forma zabezpieczenia jest realna jedynie dla ludzi bogatych, których stać na wpłacanie sporych kwot za wolność.
Jak pisze "Rzeczpospolita" problemem jest nie tylko to, że nie wszystkich stać na kaucję. Okazuje się, że nawet jeśli ktoś ją zapłaci, może mieć kłopoty z jej odzyskaniem. Na opieszałość sądów w zwracaniu pieniędzy oskarżonych czy skazanych narzekają też adwokaci. Twierdzą, że winne są niejasne przepisy.

Więcej>>www.rp.pl

Dowiedz się więcej z książki
Nieruchomości w prawie cywilnym, administracyjnym i podatkowym. Tom I [PRZEDSPRZEDAŻ]
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł