W grupie największego ryzyka - jak wskazują - znajdują się pracownicy biur obsługi interesantów, biur podawczych, czytelni akt, protokolanci, sędziowie i kuratorzy sądowi. - Pracują praktycznie bez żadnych zabezpieczeń, w szczególności sędziowie i protokolanci, którzy muszą wykonywać swoje czynności służbowe na zewnątrz sądu, np. w szpitalach psychiatrycznych lub w miejscu zamieszkania strony. Podobnie  psychologowie i pedagodzy z opiniodawczych zespołów sądowych specjalistów w swojej codziennej pracy mają kontakt z szerokim środowiskiem, w celu wydania opinii. Szczególnie narażeni są również kuratorzy sądowi, których charakter pracy jest związany z koniecznością bezpośredniego, osobistego kontaktu z podopiecznymi - podkreśla NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury.

Podobne pismo do ministra skierował KNSZZ "Ad Rem". Podnosi w nim, że sądy są specyficznym urzędem, w którym petenci przemieszczają się po całych budynkach, a pracownicy mają kontakt nie tylko z mieszkańcami swoich miast. Apeluje o rozważenie m.in. odwołania zaplanowanych rozpraw i posiedzeń do 25 marca. - Przy  zapewnieniu możliwości odbycia się spraw aresztowych, rodzinnych czy innych niecierpiących zwłoki - wskazano.  

 

Diana Dajnowicz-Piesiecka, Emilia Jurgielewicz-Delegacz, Emil W. Pływaczewski

Sprawdź  
POLECAMY

Nie wszystkie sądy są przygotowane

Ministerstwo Sprawiedliwości zapewnia, że monitoruje sytuację i, że w sądach, placówkach penitencjarnych i prokuraturach  stosowane są procedury profilaktyki, w tym wzmożonej higieny, ograniczania kontaktów z osobami, które wracają z zagranicy z rejonów zagrożeń, ochrony zdrowia osób pracujących, osadzonych i interesantów. Apeluje też o ograniczanie kontaktów i odpowiedzialne informowanie o kręgu zagrożenia, co - jak wskazuje - jest ważnym i zalecanym sposobem przeciwdziałania epidemii, wdrażanym we wszystkich placówkach resortu sprawiedliwości.

Czytaj: Ważą się losy egzaminu adwokackiego i radcowskiego - decyzja wkrótce>>

"Solidarność" w piśmie skierowanym do ministra wskazuje jednak, że sytuacja w sądach tak dobrze nie wygląda i wzywa do podjęcia szybkich odgórnych decyzji związanych ze sposobami postępowania i przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się wirusa SARS-CoV-2 oraz działań zmierzających w stronę większej ochrony pracowników sądów. 

- Z posiadanych informacji wynika, że nie wszystkie sądy są przygotowane na zapobieganie temu zjawisku - przede wszystkim chodzi o zakup środków odkażających oraz środków higieny. Konieczne jest także wprowadzenie zasad kontroli osób wchodzących do budynków sądów i zakazu wstępu dla tych z objawami choroby (przeziębienia), a także obligatoryjne korzystanie ze środków dezynfekujących tuż po wejściu do budynku - podnosi. 

Związek wystąpił też o zakupienie środków dezynfekujących i zapewnienie maseczek ochronnych. - Ponadto prosiliśmy o zainstalowanie szyb oddzielających interesantów od pracowników w celu zmniejszenia ryzyka ekspozycji na wirusy i inne czynniki chorobotwórcze, które mogą obniżyć system odpornościowy organizmu. Działania te podejmowaliśmy z wyprzedzeniem, tj. zanim w Polsce oficjalnie ogłoszono obecność COVID-19 - poinformował. 

 

Zamiast wizyty w sądzie - mail i telefon

11 marca - pierwszy sąd w Polsce, Sąd Rejonowy w Janowie Lubelskim zawiesił działalność do 24 marca, ponieważ u jednej z pracownic potwierdzono zarażenie koronawirusem.

Czytaj: Sąd w Janowie Lubelskim zawiesił działalność, minister zaleca ostrożność>>

"Solidarność" i "Ad Rem" wskazują na szereg rozwiązań, które w ich ocenie resort powinien zalecić prezesom i dyrektorom sądów. Są to m.in.:

  • wprowadzenie ruchomego czasu pracy, aby ludzie korzystający ze środków komunikacji publicznej nie musieli dojeżdżać do miejsca pracy w godzinach szczytu,
  • ograniczenie dostępu interesantów do sądu poprzez jedynie kontakt telefoniczny lub drogą elektroniczną,
  • wzmożenie kontroli osób wezwanych do osobistego stawiennictwa na rozprawach sądowych, wyłączenie możliwości udziału publiczności, zorganizowanie posiedzeń w taki sposób, aby odbywały się one na salach umożliwiających zachowanie zalecanej przez służby sanitarne odległości pomiędzy poszczególnymi uczestnikami lub w przypadku trudności w tym zakresie – ograniczenie posiedzeń sądowych,
  • obowiązek szczególnej dbałości o czystość sal rozpraw, umożliwienie korzystania uczestnikom rozpraw ze środków dezynfekujących przed wejściem na salę.

ale też :

  • odwołanie zaplanowanych posiedzeń i rozpraw, za wyjątkiem tych niecierpiących zwłoki do 24 marca (Solidarność wnosi o rozważenie całkowitego zamknięcia placówek w miejscowościach objętych największym zagrożeniem epidemiologicznym),
  • odpowiednie zabezpieczenie pracowników przyjmujących pocztę i pisma procesowe w biurach podawczych.


Czytaj: Sąd przed koronawirusem się nie ustrzegnie>> 

Kuratorzy też apelują o większą ochronę

Podobne stanowisko skierował do MS Ogólnopolski Związek Zawodowy Kuratorów Sądowych. Wyraził w nim obawy dotyczące stopnia przygotowania kuratorów sądowych (zawodowych i społecznych) na zagrożenie zawiązane z możliwością zetknięcia się z osobami zarażonymi.  

- Chcemy wiedzieć, czy Ministerstwo Sprawiedliwości zamierza wdrożyć instrukcje bezpieczeństwa oraz zalecenia związane z przeciwdziałaniem rozprzestrzenianiu się koronawirusa, które zawarte są w wytycznych Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Specyfika pracy kuratora sądowego uzasadnia zwrócenie uwagi na aspekt jego bezpieczeństwa, podczas wykonywania obowiązków służbowych - podnosi. 

Sprawdź w LEX: Czy kuratorowi zawodowemu przysługuje dzień wolny za pracę w święto? >

Przypomina, że zgodnie z art. 3 ust. I Ustawy o kuratorach sądowych kurator jest pracownikiem terenowym. - Jego miejscem pracy jest środowisko podopiecznych, a także zakłady zamknięte, w których podopieczny może przebywać. Dlatego też w trosce o zdrowie kuratorów sądowych, jak również podopiecznych, ważne jest opracowanie wytycznych mających na celu zminimalizowanie zagrożeń, m.in. poprzez wydanie odpowiednich zarządzeń o okresowym ograniczeniu wizyt w terenie do niezbędnego minimum, oraz ograniczeniu zlecania wywiadów środowiskowych, jak również o możliwość odstąpienia od czynności służbowych w przypadku gdy podopieczny, bądź osoby z jego najbliższego otoczenia są chore - apeluje związek. 

  


Kuratorzy pytają też, czy prezesi sądów są przygotowani do zabezpieczenia kuratorów sądowych - tzn. czy wszyscy kuratorzy mają osobiste środki higieny, zestawy zawierające m.in. maseczki ochronne, środki ochrony osobistej, w tym rękawiczki i środki do dezynfekcji. - Z informacji uzyskanych od członków związku jasno wynika, że nie wszyscy kuratorzy zostali wyposażeni w takie zestawy. Apelujemy o jak najszybsze podjęcie działań w tym zakresie - dodaje związek.

Sprawdź w LEX: Na jakiej podstawie prawnej kuratorzy społeczni mogą przetwarzać dane osobowe szczególne na swoich komputerach prywatnych? >