Likwidacja sądownictwa wojskowego oraz prokuratury wojskowej to pomysł Jarosława Gowina na reformę wymiaru sprawiedliwości. I tak jak pomysł premiera dotyczący odebrania sędziom i prokuratorom stanu spoczynku – wywołał falę krytyki ze strony samych zainteresowanych. Minister twierdzi, że należy zrezygnować z odrębnego pionu wojskowego w sądownictwie, gdyż sądy te zajmują się bardzo małą liczbą spraw, a nakłady na nie ponoszone są zbyt duże.
Tymczasem jak wynika z wypowiedzi ekspertów, ministrowi będzie trudno odesłać wojskową Temidę rezerwy. Powód? Przeprowadzenie takiej zmiany wymaga bowiem o nowelizacji konstytucji. Zgodnie z jej art. 175 ust. 1 „wymiar sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej sprawują Sąd Najwyższy, sądy powszechne, sądy administracyjne oraz sądy wojskowe”.
Więcej: Dziennik Gazeta Prawna>>>