Obaj są podejrzani o utrudnianie postępowania karnego z 2005 roku, związanego z wnioskiem o odroczenie wykonania kary orzeczonej wobec Lwa R. Nie przyznają się do zarzucanego im czynu. Uważają, że działali zgodnie z prawem i wypełniali swoje obowiązki adwokackie. Grozi im kara do pięciu lat więzienia. Według PAP, w zażaleniach ich obrońcy kwestionowali potrzebę stosowania takiego środka zapobiegawczego. Ich zdaniem jest on nieadekwatny do stawianego zarzutu. Prokuratura domagała się przed sądem utrzymania postanowień z uwagi na obawę matactwa ze strony podejrzanych. Wyrok sądu jest ostateczny.

Adwokaci Małecki i Rychłowski stali się znani jako obrońcy Lwa R. w procesie karnym o pomoc w płatnej protekcji wobec Agory, a także jako jego pełnomocnicy przed sejmową komisją śledczą powołaną do zbadania sprawy Rywina. Dziś ich kancelaria należy do renomowanych - reprezentowała m.in. b. ministra w rządzie PiS-Samoobrona-LPR Tomasza Lipca, czy b. rzecznik rządu Małgorzatę Niezabitowską.