Sędziowie z poznańskiej apelacji chcą odwołania z delegacji rzecznika Radzika

Sędziowie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, powołując się na dobro wymiaru sprawiedliwości oraz obywatelskie prawo do sądu, apelują do nowego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, o odwołanie z delegacji w Sądzie Apelacyjnym w Poznaniu, Przemysława Radzika, który pełni funkcję wiceprezesa sądu i jest zastępcą Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych. Argumentują tym, że nikt nie chce z nim orzekać.

Sędziowie w piśmie, do którego dotarło Prawo.pl, przypominają że sędzia Radzik 5 czerwca 2023 r. został powołany na funkcję wiceprezesa Sądu Apelacyjnego w Poznaniu i delegowany do pełnienia obowiązku w tymże sądzie, a konkretnie w II wydziale karnym.

- Sędziowie orzekający w tym wydziale - odwołując się do orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE, Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Sądu Najwyższego, składali kolejno wnioski o wyłączenie ich od rozpoznawania spraw z jego udziałem. Argumentacja, że skład sądu odwoławczego ukształtowany z Przemysławem Radzikiem wywołać może uzasadnione wątpliwości co do bezstronności w rozumieniu art. 41 par. 1 k.p.k, znalazła akceptację w siedmiu kolejnych orzeczeniach Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, w trzech kolejnych postępowaniach SA w Poznaniu uwzględnił wnioski stron o wyłączenie Przemysława Radzika od rozpoznania sprawy - czytamy.

Czytaj: SN: Powołany przez ministra rzecznik dyscyplinarny nie jest niezawisłym sędzią >>

Wydziałów już brakuje, a składu nie da się uzupełnić

Sędziowie uzasadniają, że w tej sytuacji Prezes Sądu Apelacyjnego zarządził uzupełnianie składów orzekających z rzecznikiem Radzikiem sędziami z Wydziału Cywilnego i Własności Intelektualnej.

- Również sędziowie orzekający w tym wydziale złożyli wnioski o wyłączenie. Z tych powodów odwołano dwie sesje rozpraw i posiedzeń z udziałem Przemysława Radzika wyznaczone na 13 października 2023 r. i 14 listopada 2023 r., a nadto zaniechano wyznaczania kolejnych w następnych miesiącach - informują.

Dalsza delegacja wywoła chaos

Dodają również, że dalsze pełnienie obowiązków sędziego SA w Poznaniu przez rzecznika Radzika, prowadzić będzie do "kreowania chaosu organizacyjnego, oraz negatywnie wpłynie na sprawność postępowań w sprawach karnych".

- Także w sprawach, w których Przemysław Radzik był sprawozdawcą, a które poddano kontroli, Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylał zaskarżone postanowienia, stwierdzając za każdym razem naruszenie art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności - podsumowują.     

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.