W ocenie prezesa Urzędu Zamówień Publicznych najważniejsze w przypadku wyłaniania wykonawcy jest sprawdzanie jego potencjału, wiedzy i doświadczenia oraz tego, czy oferowane przez niego ceny gwarantują wykonanie umowy.
– Chcemy wzmocnienia instrumentów związanych z weryfikacją cen składanych w przetargach. Mam nadzieję, że na przełomie tego i następnego roku zmiany dotyczące rażąco niskiej ceny i sprawdzania cen składowych w postępowaniach przetargowych wejdą w życie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jacek Sadowy, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.
UZP w przygotowanym projekcie zmian w Prawie zamówień publicznych proponuje odejście od pojęcia rażąco niskiej ceny na rzecz doprecyzowania, kiedy zamawiający może zwrócić się do wykonawcy o wyjaśnienia w tej kwestii.
– Projekt nowelizacji Prawa zamówień publicznych szczegółowo określa procedurę badania tej ceny i daje instytucjom zamawiającym większe możliwości działania w tym zakresie. Dzisiaj instytucje zamawiające mają pewne możliwości, natomiast one nie są tak szerokie, jakbyśmy chcieli – podkreśla Jacek Sadowy.
Jeżeli cena wyda się zamawiającemu zbyt niska i budzi wątpliwości co do wykonania zamówienia, będzie on mógł się zwrócić do wykonawcy o podanie szczegółów dotyczących części składowych oferty. Żądanie zamawiającego będzie mogło dotyczyć np. finansowych aspektów wytwarzania, świadczenia usług albo metody budowlanej, wybranych rozwiązań technicznych, czy też oryginalności towarów, usług lub robót budowlanych zaproponowanych przez wykonawcę. Tę procedurę zamawiający będzie musiał przeprowadzić przed podjęciem decyzji o odrzuceniu oferty.
Projekt przewiduje też zmiany w przepisach dotyczących wykluczenia wykonawcy, który wcześniej poważnie naruszył swoje obowiązki zawodowe, np. nie wykonał zamówienia celowo lub w wyniku rażącego niedbalstwa. Proponowane zmiany upraszczają też postępowanie w trybie negocjacji bez ogłoszenia, np. poprzez zmniejszenie minimalnej liczby wykonawców, zapraszanych obowiązkowo do udziału w negocjacjach prowadzonych w tym trybie – z pięciu do trzech.
Zdaniem prezesa UZP, kluczem do bezproblemowej realizacji kontraktów w postępowaniach przetargowych jest przede wszystkim prawidłowa weryfikacja wykonawców.
– Zamawiający powinien zawsze sprawdzić rzetelność wykonawcy: czy ma potencjał, wiedzę, doświadczenie, czy daje rękojmię należytego wykonania zamówienia publicznego – twierdzi Jacek Sadowy.
Aby zamawiający nie miał problemu z wykonaniem umowy, powinien także sprawdzić, czy oferowane przez wykonawców ceny gwarantują wykonanie zamówienia. Jednak, co ważne, niska cena nie powinna być powodem automatycznego odrzucenia oferty.
– Nie zawsze najtańszą ofertę trzeba z góry odrzucić. Jeżeli cena jest niewiarygodnie niska, to trzeba zbadać, czy zapewnia ona realizację zamówienia publicznego. Jeśli nie zapewnia, to taką ofertę oczywiście należy odrzucić. Jeśli natomiast cena jest realna, nawet jeżeli jest najniższa, jaką złożono w przetargu, to nie ma powodów do tego, aby takiej oferty nie wybierać – przekonuje prezes UZP.
W Polsce udziela się blisko 200 tys. zamówień publicznych rocznie. W zeszłym roku ich wartość wyniosła 125 mld zł.
Rząd zajmie się ofertami z rażąco niską ceną
Dziś Komitet Stały Rady Ministrów rozpocznie prace nad projektem przygotowanym przez Urząd Zamówień Publicznych. Dotyczy on zmian w przepisach dotyczących weryfikacji ofert z rażąco niską ceną.