We wtorek 20 września Rada Ministrów przyjęła pierwszy z dwóch projektów ustaw, które wesprą realizację przygotowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości programu pracy więźniów.

Rada Ministrów zaaprobowała projekt nowelizacji ustawy Kodeks karny wykonawczy. Proponowane zmiany mają umożliwić nieodpłatną pracę skazanych na rzecz większej liczby podmiotów niż ma to miejsce obecnie. - Koszty utrzymania więźniów w Polsce są zbyt wysokie, obecnie to ok. 3150 zł miesięcznie w przeliczeniu na jednego skazanego. Dlatego uznaliśmy za niezbędne wprowadzenie nowatorskiego programu pracy więźniów. Osadzeni powinni pracować, by wspierać społeczności lokalne, by regulować swoje zobowiązania, np. alimenty. Poprzednie władze nie podejmowały działań w kierunku zwiększenia zatrudnienia więźniów, a my w kilka miesięcy przygotowaliśmy kompleksowy program, który już przynosi pozytywne efekty – powiedział wiceminister Patryk Jaki, który odpowiedzialny jest za realizację programu.

Po wyroku TK zatrudnienie spadło
Jak przypomina resort sprawiedliwości, w 2010 roku Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie, w którym nakazał wypłacanie pracującym więźniom kwoty 100 proc. najniższego wynagrodzenia, mimo, iż w większości krajów więźniowie minimalnie otrzymują ok 30 proc. tej kwoty. Z tego powodu, zdaniem MS, załamał się rynek pracy więźniów, zatrudnienie spadło o niemal 50 proc.
Resort podkreśla, że niskie zatrudnienie skazanych wygenerowało gigantyczne koszty utrzymania więźniów, dziś to około 3150 zł za utrzymanie jednego więźnia miesięcznie. - Brak pracy wpłynął także znacząco na spadek wskaźnika efektywności resocjalizacji - czytamy w komunikacie Ministerstwa.

Dlatego, po zmianie kierownictwa w Ministerstwie Sprawiedliwości, powołano specjalny zespół, w skład którego weszli również przedstawiciele Służby Więziennej, który opracował kompleksowy program pracy więźniów. Pracami zespołu kieruje sekretarz stanu  Patryk Jaki.

Dowiedz się więcej z książki
Kodeks karny wykonawczy. Komentarz
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł

 

MS: już jest poprawa
Ministerstwo twierdzi, że zmiany legislacyjne to jeden z filarów realizowanego od początku roku 2016 programu pracy więźniów. - Dzięki ogłoszeniu programu zanotowano największy wzrost wskaźnika zatrudnienia więźniów od czasu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2010 roku. Według danych Służby Więziennej, od stycznia 2016 r. wskaźnik ten wzrósł z 35 do 42 proc. - pracuje o 3649 osadzonych więcej. To efekt intensywnych prac Ministerstwa Sprawiedliwości oraz dyrektorów zakładów karnych. Otrzymali oni zalecenie obowiązkowych kontaktów z władzami lokalnymi, przedsiębiorcami oraz innymi podmiotami, które zainteresowane byłyby zatrudnianiem więźniów - czytamy w komunikacie resortu.

Filary Programu
- Rozszerzenie zakresu możliwości nieodpłatnej pracy więźniów na rzecz samorządów,
- Program budowy 40 hal produkcyjnych przy zakładach karnych,
- Ulgi dla przedsiębiorców zatrudniających więźniów

Będa nowe możliwości pracy
Zgodnie z projektem, dotychczasowy katalog podmiotów zawierający np. organy administracji publicznej, organizacje pożytku publicznego i jednostki organizacyjne Służby Więziennej zostanie uporządkowany i rozszerzony o:
- podmioty, dla których organ gminy, powiatu lub województwa są organami założycielskimi,
- państwowe lub samorządowe jednostki organizacyjne,
- spółki prawa handlowego z wyłącznym udziałem Skarbu Państwa lub gminy, powiatu bądź województwa,
- młodzieżowe ośrodki socjoterapii,
- młodzieżowe ośrodki wychowawcze,
- placówki służby zdrowia,
- fundacje i stowarzyszenia,
- organizacje charytatywne.

Więźniowie będą mogli pracować nieodpłatnie w wymiarze większym niż 90 godzin na miesiąc (taki limit obowiązuje obecnie), jeśli sami będą tego chcieli i wyrażą na to pisemną zgodę.

Przy więzieniach powstaną zakłądy produkcyjne
Ministerstwo Sprawiedliwości informuje przy okazji, że niezależnie od prac legislacyjnych, sukcesywnie realizuje plan wybudowania w latach 2016-2023 czterdziestu hal przemysłowych przy zakładach karnych, gdzie będą mogli pracować więźniowie. Na początku czerwca tego roku wiceminister Patryk Jaki oraz dyrektor generalny Służby Więziennej gen. Jacek Kitliński byli gośćmi uroczystego otwarcia nowej hali produkcyjnej (o powierzchni 7700 m kw.) w Zakładzie Karnym w Krzywańcu. W hali znajdzie zatrudnienie co najmniej 150 osadzonych. W tym samym miesiącu ukończona została budowa hali produkcyjnej (pow. 1000 m kw.) przy Zakładzie Karnym Gębarzewo.
Jeszcze w tym roku mają zostać oddane do użytku kolejne dwie hale (inwestycje są w toku) – na terenie Aresztu Śledczego w Poznaniu oraz Zakładu Karnego w Potulicach.

Pieniądze na inwestycje i ulgi dla przedsiębiorców
Projekt zmienia wysokość potrąceń z wynagrodzeń skazanych, którzy pracują odpłatnie. Do 7 z 10 proc. spadnie potrącenie na cele Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, natomiast z 25 do 45 proc. wzrośnie potrącenie na cele Funduszu Aktywizacji Zawodowej Skazanych oraz Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy. Dodatkowe środki zostaną przeznaczone na tworzenie nowych miejsc pracy dla skazanych w postaci budowy hal produkcyjnych. Pozwolą także podnieść w przyszłości wysokość ryczałtu przysługującego przedsiębiorcom z tytułu zatrudnienia osób pozbawionych wolności (przewiduje to drugi z przedstawionych przez Ministerstwo Sprawiedliwości projektów ustaw dotyczących programu pracy więźniów, nad którym rząd jeszcze pracuje).

Jak podkreśla MS, realizacja programu pracy więźniów nie pociągnie za sobą żadnych kosztów dla podatników.