Ma to skłonić nie tylko gminy, ale przede wszystkim prywatnych inwestorów do budowania mieszkań na wynajem. Lokatorów usunąć będzie można o wiele łatwiej niż obecnie, gdyż rząd proponuje, aby w każdym przypadku o przyznaniu lokalu socjalnego decydował sąd, biorąc pod uwagę sytuację rodzinną i materialną eksmitowanego. Nie oznacza to, że ci, którym sąd go nie przyzna, automatycznie trafią na bruk. W dalszym ciągu chronił ich będzie art. 1046 par. 4 kodeksu postępowania cywilnego, który zapewnia eksmitowanym prawo do tymczasowego pomieszczenia. Na jaki okres takie pomieszczenie ma być przyznane eksmitowanemu? Na tydzień, miesiąc czy rok? Trybunał Konstytucyjny orzekł przed miesiącem, że ta kwestia wymaga rozstrzygnięcia przez parlament, gdyż przepisy są nieprecyzyjne.
W ustawie ma się też znaleźć przepis, który zobowiąże gminy do stosowania czynszów, które pokrywałyby koszty eksploatacji i remontów. Grozi to podwyżkami, a dodajmy, że już teraz co czwarta rodzina w czynszówkach komunalnych (zwłaszcza w mniejszych miejscowościach) ma problemy z terminowym regulowaniem rachunków. Rodziny o niskich dochodach wciąż będą jednak mogły liczyć na dodatek mieszkaniowy.

Źródło: Gazeta Wyborcza