Ma to miejsce w sytuacji, gdy chorujacy sędzia nie został przeniesiony w stan spoczynku. Chodzi o art. 71 par. 1 i art. 94 par. 1.  Według tych przepisów sędzia może być przeniesiony w stan spoczynku, na wniosek kolegium właściwego sądu, jeżeli z powodu choroby lub płatnego urlopu dla poratowania zdrowia nie pełnił służby przez okres roku. Do okresu tego wlicza się okresy poprzedniej przerwy w pełnieniu służby z powodu choroby lub płatnego urlopu dla poratowania zdrowia, jeżeli okres czynnej służby nie przekroczył 30 dni. Oznacza to, że istnieje możliwość przeniesienia sędziego w stanu spoczynku, jeżeli nie pełnił on służby przez okres roku. „Jednakże przeniesienie takie nie jest obligatoryjne" – zauważa RPO, który wskazuje, iż powoduje to, iż taka osoba – o ile brak jest wniosku kolegium bądź też Krajowa Rada Sądownictwa nie podejmie decyzji o przeniesieniu w stan spoczynku – także po upływie rocznej przerwy pozostaje wciąż w stosunku służbowym sędziego. Taki sędzia traci natomiast prawo do wynagrodzenia, ponieważ z art. 94 par. 1 wynika, że sędzia w razie nieobecności w pracy z powodu choroby otrzymuje wynagrodzenie, nie dłużej jednak niż przez okres roku.

„Nie można więc wykluczyć sytuacji, w której osoba będąca sędzią będzie pozbawiona w ogóle prawa do wynagrodzenia" – podsumowuje Rzecznik, który powołuje się też na Konstytucję, która nie przewiduje sytuacji, w której osoba w dalszym ciągu zachowująca status sędziego mogłaby być pozbawiona wynagrodzenia.

Źródło: RPO