To jedna z najbardziej wyczekiwanych regulacji, szczególnie przez tych, którym w małżeństwie nie jest po drodze. W sądach na rozwiązanie węzła małżeńskiego czeka się obecnie latami, wizja rozwodu pozasądowego budzi więc duże nadzieje. Projekt przygotowano w ramach pakietu deregulacyjnego, problem jednak w tym, że w samej koalicji rządzącej wzbudził spore wątpliwości – ministerstwa, m.in. rolnictwa, obrony narodowej, rozwoju i technologii, wskazywały, że takie uproszczenie może być polem do nadużyć, pogłębić kryzys demograficzny, a także nie odpowiada konstytucyjnemu znaczeniu instytucji małżeństwa. Ostatecznie MS nie uwzględniło tych uwag, ale zmiany raczej nie wejdą w życie tak szybko, jak planowano.
Czytaj: Rozwody pozasądowe nie takie pewne? W samym rządzie duże wątpliwości>>
Rozwód pozasądowy nie przed konsulem – MS poprawiło projekt>>
Specjalna procedura i rejestr - rozwód pozasądowy ma być szybki>>
Rozwody pozasądowe, ale z przymusem adwokacko-radcowskim?>>
Czytaj także komentarz praktyczny w LEX: Karciarz Mateusz, Lewandowski Tomasz, Rodzaje aktów stanu cywilnego – akt małżeństwa>
Co w projekcie?
Założenie jest takie, że rozwód pozasądowy mógłby zostać sfinalizowany przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego. To, co najważniejsze – warunkiem koniecznym będzie co najmniej roczny staż małżeństwa, brak wspólnych małoletnich dzieci, zgodność co do całkowitego rozpadu małżeństwa i gotowość zapłacenia w sumie 620 zł za całą procedurę. W projekcie wprost zapisano, że kierownik USC nie będzie mógł rozpocząć postępowania, jeżeli między małżonkami toczy się sprawa o rozwód.
Jak to będzie wyglądać w praktyce? Zgodnie z projektem, po roku małżeństwa ci, którzy będą chcieli je zakończyć (pod warunkiem zgodności w tym zakresie i braku małoletnich dzieci), będą musieli udać się do wybranego Urzędu Stanu Cywilnego, by złożyć pisemne zapewnienia potwierdzające istnienie przesłanek rozwodu pozasądowego (w tym najważniejszej – zupełnego i trwałego rozkładu pożycia). Co ważne, zawsze będzie wybór – małżonek, który uzna, że jego interesy lepiej zabezpieczy tryb sądowy, będzie mógł wystąpić o rozwiązanie związku do sądu, także wtedy, gdy w danym małżeństwie nie ma wspólnych małoletnich dzieci.
Kolejnym warunkiem do spełnienia będzie to, by w polskim rejestrze stanu cywilnego znajdował się akt małżeństwa, bo tylko wtedy – po dopełnieniu wszystkich niezbędnych formalności – będzie możliwe dołączenie do tego aktu wzmianki dodatkowej oznaczającej rozwiązanie związku małżeńskiego. Jeśli go w rejestrze nie będzie, kierownik zainicjuje procedurę przeniesienia aktu z konkretnego urzędu.
Podczas tego spotkania kierownik wyjaśni małżonkom „doniosłość związku małżeńskiego, przepisy regulujące rozwód pozasądowy, a także przekaże im pisemną informację dotyczącą form wsparcia w kryzysie małżeńskim oraz skutków rozwiązania małżeństwa". Wsparci w ten sposób dostaną miesiąc na przemyślenia, bo kolejny etap nie będzie mógł rozpocząć się wcześniej.
Następnie, w ramach drugiego etapu i na kolejnym spotkaniu z kierownikiem USC, sporządzony zostanie protokół przyjęcia oświadczeń małżonków o rozwiązaniu małżeństwa w drodze rozwodu pozasądowego. Po podpisaniu protokołu obejmującego złożenie wymaganych prawem oświadczeń, małżonek, który chce powrócić do nazwiska noszonego przed zawarciem małżeństwa, będzie mógł to zrobić w ramach tej samej wizyty w USC.
Na finalizację rozwodu pozasądowego małżonkowie będą mieli w sumie sześć miesięcy (jak nie dotrzymają terminu, będą musieli zacząć od nowa). Po miesiącu na refleksję przyjdzie czas na złożenie ustnych oświadczeń, w których de facto powtórzą spełnienie przesłanek z „zapewnień". Zostaną one udokumentowane protokołem, dodatkowo będzie też można załatwić sprawę powrotu do nazwiska sprzed rozwodu. Ostatnim elementem procedury rozwodu pozasądowego będzie dołączenie przez kierownika urzędu stanu cywilnego do aktu małżeństwa wzmianki dodatkowej o rozwiązaniu związku.
Zasadą procedury ma być jej odmiejscowienie, co więcej, każdy z etapów pozasądowego rozwodu będzie mógł się odbyć w innym USC. Powstanie też specjalny rejestr rozwodów pozasądowych, do którego trafią też odmowy odebrania przez kierownika pisemnych zapewnień małżonków lub przyjęcia ich ustnych oświadczeń o rozwiązaniu małżeństwa. Wszystko po to, by w takiej sytuacji nie próbowali się rozwieść pozasądowo przed innym kierownikiem USC.
Cena promocyjna: 239.2 zł
|Cena regularna: 299 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 209.3 zł
Vacatio legis będzie dłuższe?
W czasie prac nad projektem wydłużono jednak sześciomiesięczne vacatio legis. To efekt uwag Ministerstwa Cyfryzacji, które wskazało, że krótszy termin niesie ze sobą ryzyko, że nie uda się na czas przygotować oprogramowania koniecznego do obsługi procesów rozwodów pozasądowych.
– W ustosunkowaniu się do tej uwagi pragnę poinformować, że Ministerstwo Cyfryzacji, jako odpowiedzialne za wytworzenie oprogramowania koniecznego do obsługi Rejestru Stanu Cywilnego, jest w stanie najlepiej ocenić czas niezbędny do przygotowania zmian w tym rejestrze. Rozumiejąc zatem, że konieczność wykonania prac programistycznych w tym obszarze może nie zakończyć się w terminie 6 miesięcy od wejścia w życie ustawy, nie sprzeciwiam się uwzględnieniu uwagi Ministra Cyfryzacji – wskazał wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.
Swoje wątpliwości zgłosiło też Ministerstwo Finansów, wskazując, że koszty dostosowania funkcjonalności prowadzonego w systemie teleinformatycznym rejestru stanu cywilnego – w kwocie 8 474 590 zł – powinny zostać sfinansowane w ramach limitu wydatków ustalonego w ustawie budżetowej dla części 27 – Informatyzacja i nie mogą stanowić podstawy do ubiegania się o dodatkowe środki z budżetu państwa.
– Należy przy tym zauważyć, że projekt ustawy budżetowej na 2026 rok został przyjęty w dniu 28 sierpnia br. przez Radę Ministrów. W tym projekcie ustawy budżetowej nie zaplanowano rezerwy celowej, której środki można byłoby przeznaczyć na przedmiotowe zwiększenie wydatków – dodano.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.









