Spór między koncernem a rosyjskim urzędem podatkowym rozpoczął się we wrześniu ubiegłego roku. McDonalds nalegał na opodatkowanie swojej działalności podatkiem VAT w wysokości 10 proc. Taką samą stawkę płacą między innymi sklepy spożywcze w Rosji. Jednak zdaniem urzędników działalność McDonalds bliższa jest prowadzeniu restauracji, dlatego powinno go obowiązywać 18 proc. próg.
Sieć zaskarżyła decyzję do sądu. Instytucje pierwszej instancji oraz apelacyjna przyznały rację koncernowi. Po stronie McDonalds stanął też ostatecznie Federalny Sąd Arbitrażowy.

Źródło: wyborcza.biz