Jak informuje "Gazeta Prawna" on-line w tym roku uczestniczyło w kursach prowadzonych przez Agatę R. ponad 1000 osób, głównie aplikantów radcowskich. Rzecznik dyscyplinarny dr Tomasz Niedziński zarzuca radczyni, że organizowała od października 2010 r. kurs przygotowawczy do egzaminu radcowskiego, który miał charakter komercyjny i przyświecał mu analogiczny cel, jak szkoleniu dla aplikantów prowadzonemu przez Okręgową Izbę Radców Prawnych (OIRP) w Warszawie. A to jego zdaniem stanowi „naruszenie obowiązku dbałości o godność radcy prawnego, naruszenie zakazu uczestnictwa w czynnościach, które podważają zaufanie do radcy prawnego, naruszenie obowiązku szacunku i lojalności wobec organów samorządu (...), naruszenie obowiązku stosowania się do uchwał organów samorządu (...), naruszenie obowiązku współdziałania z organami samorządu (...) w sprawach związanych z jego funkcjonowaniem i zadaniami, naruszenie zakazu wykorzystywania powierzonej funkcji w organach samorządu we własnych sprawach, dla własnej korzyści”.

Sama zainteresowana twierdzi, że tak naprawdę nie postawiono jej zarzutów, ponieważ nie została zachowana procedura wymagana przepisami kodeksu postępowania karnego.

Więcej>>