Organizacja pozarządowa postanowiła wic rozstrzygnąć sprawę w sądzie administracyjnym. Zgodnie z procedurą przesłała skargę do PZPN, a ten powinien ją przesłać do sądu. Tyle że tego nie robi. I to mimo że prezes Grzegorz Lato został już za to ukarany grzywną w wysokości 12 tys. zł przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, a następnie Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymał to postanowienie. Nie zrobiło to wrażenia na prezesie, który nadal nie przekazał skargi.
– Prowadzimy wiele spraw i spotkałem się z różnymi sposobami na przeciąganie procedur. Z czymś takim jednak dotychczas nie miałem do czynienia. PZPN całkowicie ignoruje sądy – mówi Szymon Osowski, prawnik Centrum.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna