Pod pozorem zakazu tylko jednej stosowanej do niedawna techniki - odwracania krowy do góry nogami przed podcięciem szyi - rządowy projekt przywraca zabronione obecnie uśmiercanie zwierząt bez ogłuszania. Projekt ten nie skraca czasu przedśmiertnej męczarni zwierząt ani nie reguluje praktyk uboju rytualnego. Między innymi dlatego nie został przyjęty przez sejmową komisję rolnictwa i został skierowany do poprawienia w podkomisji.
- Bez względu na propozycje podkomisji, stoimy na stanowisku, że nie ma i nie może być usprawiedliwienia dla zadawania dodatkowych cierpień zwierzętom zabijanym dla naszej korzyści - mówi prof. dr hab. Andrzej Elżanowski, członek ZG Polskiego Towarzystwa Etycznego.
Więcej: http://bialystok.gazeta.pl>>>