– To w dużej mierze efekt naszej lepszej współpracy z policją i kontrolą skarbową. Ale znaczenie ma również to, że prokuratorzy przykładają do zabezpieczeń majątkowych ogromną wagę – komentuje Mateusz Martyniuk, rzecznik Prokuratury Generalnej.
Z zabezpieczonych na poczet kar 600 mln zł aż 387 mln zł zajęto dzięki aktywności funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji, które ściga najpoważniejsze sprawy.
Rekordzistkami pod względem wartości zajętego majątku są prokuratury z Krakowa, które położyły rękę na blisko 140 mln zł. Kryją się za tym m.in. grunty zwrócone Kościołowi, które po zaniżonych cenach miała kupować rodzina śląskiego miliardera Jacka D. Więcej: Rzeczpospolita>>>