W październiku Prokuratoria Generalna SP uznała, że aktywa posiadane przez OFE stanowią ich własność i podlegają ochronie konstytucyjnej. Pisała wówczas, że "projektowana ustawa zakłada odebranie części własności niepaństwowej osobie prawnej i przekazanie jej na rzecz państwowej jednostki organizacyjnej, a zatem klasyczne wywłaszczenie (...). Konstytucja RP dopuszcza wywłaszczenie, ale tylko pod dwoma warunkami: celu publicznego i słusznego odszkodowania".

W opublikowanej w czwartek na stronie Rządowego Centrum Legislacji tzw. kolegialnej opinii Prokuratoria Generalna SP poinformowała, że wykładnia przepisów ustaw z zakresu systemu ubezpieczeń społecznych nie prowadzi do jednoznacznego stanowiska odnośnie kwestii własności składki na ubezpieczenie emerytalne. "Dostrzegając wskazane wątpliwości interpretacyjne należy podnieść, że najwłaściwsze wydaje się stanowisko o publicznym charakterze składki na ubezpieczenie emerytalne przekazanej do OFE" - napisano w dokumencie.

Według Prokuratorii przy takim ujęciu charakteru składki na ubezpieczenie społeczne, "nie dostrzega się problemu wywłaszczenia otwartych funduszy emerytalnych ze składki na ubezpieczenie emerytalne".

Zdaniem Prokuratorii zarzut niekonstytucyjności może się pojawić potencjalnie w przypadku przyjęcia, że składka na ubezpieczenie emerytalne stanowi własność OFE. "Jednakże argumentacja wskazująca na powierniczy charakter powierzenia środków OFE (...) przemawia jednocześnie za uznaniem, że przekazanie składki na ubezpieczenie emerytalne z OFE do ZUS nie powinno stanowić wywłaszczenia w rozumieniu konstytucyjnym" - napisano.

Projekt, którym w piątek ma się zająć stały komitet Rady Ministrów, przewiduje, że od 1 kwietnia 2014 r. przyszli emeryci będą mieli cztery miesiące na decyzję, czy chcą, by 2,92 proc. pensji w postaci składki emerytalnej trafiało do OFE. Składki osób, które nie wybiorą OFE będą ewidencjonowane na specjalnym subkoncie w ZUS. Decyzja o wyborze OFE lub pozostaniu w ZUS nie będzie ostateczna.

Część obligacyjna aktywów zgromadzonych w OFE ma zostać przekazana do ZUS. Po umorzeniu obligacji środki te mają być zapisane na subkontach w ZUS, gdzie mają być waloryzowane i dziedziczone, podobnie jak pozostałe środki na tych subkontach.

W myśl proponowanych rozwiązań od 3 lutego 2014 r. fundusze emerytalne nie będą mogły inwestować w skarbowe papiery dłużne oraz w instrumenty dłużne gwarantowane przez Skarb Państwa. W aktualnym projekcie zrezygnowano z narzuconego OFE minimalnego 75-proc. limitu inwestowania w akcje, który miał obowiązywać przez dwa lata, licząc od 4 lutego 2014 r. Przewidziano ponadto zachęty podatkowe do oszczędzania na emeryturę na Indywidualnych Kontach Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE). Obniżone mają zostać opłaty pobierane przez fundusze i ZUS.

Wypłatą emerytur, także ze składek, które będą gromadzone w OFE, zajmie się ZUS. Zaproponowano wprowadzenie tzw. suwaka, czyli obowiązku stopniowego przekazywania aktywów z OFE do ZUS, na 10 lat przed emeryturą (w ratach co miesiąc). Zgodnie z projektem reklama OFE będzie zakazana do 31 lipca 2014 r., ale nie całkowicie, jak proponowano pierwotnie. Za złamanie obowiązującego w tym czasie zakazu będzie grozić kara w wysokości do 3 mln zł. Potem reklama będzie możliwa, z tym że informacje o OFE powinny obiektywnie przedstawiać sytuację finansową funduszu oraz ryzyko związane z przystąpieniem do niego. Zakazana będzie reklama funduszy niespełniająca tych warunków oraz reklama wprowadzająca w błąd.