Zapis o zgłaszaniu zakrywania twarzy przez demonstrantów został wykreślony z nowelizacji ustawy o zgromadzeniach publicznych w zeszłym miesiącu przez połączone sejmowe komisje sprawiedliwości i spraw wewnętrznych. Powodem było orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 2004 r., który stwierdził, że każdy ma prawo do zachowania anonimowości.
- Trybunał Konstytucyjny zakazuje przymusu odkrywania twarzy, natomiast nowelizacja mówi wyraźnie, że organizator ma jedynie obowiązek uprzedzenia o tym, że w czasie demonstracji jej uczestnicy będą mieli twarze zasłonięte - tłumaczy nową prezydencką propozycję Krzysztof Łaszkiewicz, minister w Kancelarii Prezydenta.
Więcej: wyborcza.pl>>>