Według Kaczyńskiego to jedna z przeszkód w zdobyciu pracy przez młodych wykształconych ludzi, bo takich reglamentowanych zawodów jest aż 380.
- Poza grupą ludzi, którzy przestaną bardzo dużo zarabiać, wszyscy skorzystają - podkreślił. Kaczyński opowiedział się za tym, aby kwalifikacje do zawodów reglamentowanych prowadziło państwo, a nie korporacje. - My to zrobimy - zapowiedział.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce 30.09.2011.