Organizatorzy VII Niemiecko-Polskiego Forum Adwokatów i Radców Prawnych we Wrocławiu (Okręgowe Izby Radców Prawnych we Wrocławiu, Wałbrzychu i Zielonej Górze oraz Izba Adwokacka z Drezna), słusznie zarezerwowali „podwójny czas” na dyskusję następującą po panelu na temat mediacji. Zagadnienie okazało się mieć wiele intrygujących kwestii, które zostały szeroko omówione przez wybitnych intelektualistów zaproszonych na forum. Komentarze nie ominęły dwu kolejnych paneli: dotyczących polskiego i niemieckiego postępowania cywilnego oraz sądownictwa arbitrażowego w Niemczech i w Polsce.

Po życzliwym przywitaniu gości przez mecenas Barbarę Kras – Dziekana Rady OIRP we Wrocławiu – oficjalnego otwarcia konferencji dokonał Maciej Bobrowicz – Prezes Krajowej Rady Radców Prawnych w Warszawie. Pierwszy blok konferencji dotyczył postępowania cywilnego w Niemczech i w Polsce. Prof. dr Burkhard Hess – Dyrektor Zarządzający Instytutu Zagranicznego i Międzynarodowego Prawa Prywatnego i Gospodarczego Uniwersytetu w Heidelbergu – poświecił swoje rozważania przede wszystkim europejskim wyzwaniom, przed którymi stoi niemieckie prawo procesowe – „Pytanie, które nas obecnie nurtuje brzmi następująco: Czy dojdzie do konwergencji postępowań cywilnych? Już w traktacie amsterdamskim, który wszedł w życie 1 maja 1999 roku, Unia Europejska wyznaczyła sobie za cel przyjęcie środków w dziedzinie współpracy sądowej w sprawach cywilnych, które prowadziłyby do tworzenia przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości. Np. ostatnie inicjatywy Komisji Europejskiej dążą do wprowadzenia sporów zbiorowych (‘skarga zbiorowa’), dopuszczonych m.in. w przypadku złamania prawa o ochronie konsumentów”.

Wśród kluczowych pojęć wywodu znalazło się określenie „e-justice” („e-sprawiedliwość”) odnoszące się do obecnych działań Komisji Europejskiej mających na celu stworzenie – poprzez elektroniczne kanały komunikacji – powszechnego dostępu do prawników, sądów, instytucji oraz informacji z różnych dziedzin prawa – „Celem projektu jest zapewnienie łatwiej dostępnych, tańszych i efektywniejszych usług prawniczych obywatelom Unii Europejskiej” – powiedział Prof. Hess. Modernizacja Kodeksu Postępowania Cywilnego (KPC), europeizacja prawa prywatnego, komercjalizacja adwokatów i zwiększenie ich honorariów to tylko niektóre wyznaczniki zmian, jakie winno się przeprowadzić w prawie niemieckim. Po wystąpieniu Hessa dr Piotr Wiórek – adwokat z Wrocławia – omówił podstawy polskiego prawa cywilnego, zwracając przede wszystkim uwagę na literalność KPC, który koncentruje się bardziej na brzmieniu samych przepisów, aniżeli na możliwościach ich rzeczywistego przeprowadzania.

Kolejne zagadnienie – dotyczące mediacji podjęli dr Stephan Cramer – adwokat drezdeński i członek zarządu RAK Saksonia – oraz Maciej Bobrowicz. Temat wywołał najdłuższą dyskusję podczas całego spotkania. Obaj mówcy zwrócili uwagę na to, że mediacja jest tańszą, szybszą, bezpieczniejszą i metodą rozwiązywania sporów, a skoro nie ma w niej orzeczenia o winie, nie ma też strony przegranej. Dodatkowo, obustronna praca nad rozwiązaniem sporu prowadzi do wytworzenia się w stronach poczucia odpowiedzialności za wypracowany rezultat. Dr Cramer podkreślił także, że „(…) mediatora obowiązuje zasada bezstronności, w związku z którą nie może on narzucać rozwiązania. Jego rola opiera się przynajmniej na jednym z elementów: wsparciu, ocenie faktów, wypracowaniu propozycji rozwiązania”. Maciej Bobrowicz słusznie zauważył, że mediację należy odróżniać od negocjacji, w której nie występuje osoba mediatora – „Mediacja nie jest negocjacją. W mediacji przynajmniej dwie strony sporu korzystając z pomocy mediatora próbują osiągnąć porozumienie, w toku zorganizowanego postępowania o dobrowolnym charakterze.” Bobrowicz przypomniał także o posiedzeniu Rady Europy w Tampere (1999 r.), na którym wezwano kraje członkowskie do tworzenia alternatywnych metod rozwiązywania sporów, a także określono cel polityczny – wspólne określenie europejskich zasad szybkiego i skutecznego odzyskania należności za roszczenia bezsporne.

Intrygującą kwestią okazało się wynagradzanie mediatorów. W Niemczech stawki za przeprowadzanie mediacji są dość wysokie (np. w przypadku mediacji rodzinnych, które trwają nie dłużej niż 2 dni, adwokat otrzymuje 200-300€ za godzinę). W Polsce z kolei wynagrodzenie jest bardzo niskie (średnio 50 zł/h, a w sprawach majątkowych można naliczać 1% od wartości sporu, który nie może być niższy niż 30 zł i nie wyższy niż 1000zł). Dodatkowo, Piotr Nowaczyk – Prezes Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie – zasugerował stosowanie wynagrodzenia „success fee” – zależnego od rezultatu sporu, zwłaszcza, że w Polsce koniec mediacji nie oznacza końca sporu (statystyki pokazują, że tylko co druga mediacja kończy się u nas sukcesem. Dla porównania, 75% spraw skierowanych do mediacji przez sądy w Exeter kończy się ugodą). Okazuje się jednak – jak powiedział Michał Bobrowicz – że taka koncepcja była już brana pod uwagę, ale pojawiło się zagrożenie, że prawnik mający propozycje zapłaty „success fee” może być nieobiektywny.

Stephen Cramer uzupełniając swą wypowiedź o mediacjach rodzinnych, które w Niemczech przeprowadza się najczęściej, dodał – „mediacji nie można stosować zawsze, np. wtedy, gdy jedna ze stron nie jest w stanie sama podejmować decyzji – w przypadku sporów rodzinnych dzieje się tak, gdy któraś ze stron cierpi na uzależnienie od alkoholu lub występują ograniczenia wynikające ze stanu psychicznego (np. depresja)”.

Poruszono również kwestię tego, czy zawód mediatora może być wykonywany przez osoby bez uprawnień do czynności prawnych, np. psychologów (w Niemczech jest to dopuszczalne). Zaznaczono przy tym, że jeśli mediacja nie zawiera rozwiązań prawnych, nie jest traktowana jako usługa prawna. Ambiwalentne stanowiska wzbudziła idea mediacji w sprawach karnych, określanej zamiennie mianem mediacji ‘ofiara-sprawca’. Jest ona przeprowadzana w Polsce, natomiast w innych krajach budzi wiele wątpliwości, głównie przez to, że jej centralnym punktem są uczucia, obawy oraz potrzeby i oczekiwania ofiary wobec sprawcy. Ma ona jednak spore znaczenie dla osób młodych, które po raz pierwszy popełniły czyn karalny.

Trzeci temat forum dotyczył sądownictwa arbitrażowego w Niemczech i w Polsce. Jens Bredow – adwokat z Kolonii, Generalny Sekretarz Niemieckiego Instytutu Sądownictwa Arbitrażowego – oraz Piotr Nowaczyk stwierdzili zgodnie, że sądownictwo arbitrażowe jest coraz popularniejszym sposobem rozwiązywania sporów. „Gwarantuje ono poszanowanie interesów obu stron postępowania, pozwala uniknąć długotrwałych i wieloinstancyjnych procesów sądowych” – powiedział Nowaczyk. Bredow uwypuklił kolejne zalety polubownej ścieżki sądowej zwracając uwagę na szybsze i tańsze postępowanie oraz możliwość dochodzenia niemal wszelkich sporów o prawa majątkowe i niemajątkowe.

Forum okazało się być miejscem nie tylko wymiany informacji i doświadczeń, ale co równie ważne, posłużyło za okazję do podtrzymania i nawiązania międzynarodowych relacji. Uczestnicy konferencji powiedzieli zgodnie, że zorganizowanie jej po raz siódmy najlepiej świadczy o doskonałej współpracy między krajami.