Związkowcy przypominają, że resort sprawiedliwości ma pełne dane dotyczące skali tego zjawiska, ale do chwili obecnej minister nie podjął żadnych działań zmierzających do wyeliminowania zjawiska dysproporcji płacowych na terenie kraju.- W dalszym ciągu powoduje to szkodę w grupie kilkunastu tysięcy pracowników sądownictwa powszechnego - podkreślają związkowcy w swoim wystąpieniu.
Autorzy wystąpienia nie podają przykładów dyskrymiancji ani żadnych innych szczegółów. Ale oczekują od ministrra szybkiego zajęcia się problemem. Straszą go też pozwami o odszkodowania dla dyskryminowanych pracowników.
List do ministra>>>