Organizacje te opublikowały list otwarty, w którym zauważają, że przyjęty przez Radę Ministrów wstępny projekt ustawy budżetowej zakładający wskaźnik wzrostu wynagrodzeń rok do roku na poziomie 100 proc. nie zapewni realizacji postulatów płacowych zgłaszanych przez te organizacje. - Wskazać należy, iż nawet jeśli niezależnie od powyższego zapisu w projekcie budżetu na 2018 rok zaplanowano wzrost wynagrodzeń zasadniczych pracowników sądów powszechnych na poziomie projektowanej inflacji, czyli 2,3 proc. i zaplanowano na ten cel środki finansowe (łącznie z pochodnymi) 55 348 tys. złotych, w tym 46 262 tys. złotych w § 4010 (co wynika z treści pisma Ministra Sprawiedliwości z dnia 15 września 2017 roku DB-III-311-196/17 – to trudno uznać je za wystarczające – czytamy w wystąpieniu.
Zdaniem jego autorów byłaby to jedynie jednorazowa waloryzacja wynagrodzeń, a nie ich znaczące podwyższenie. - Ponadto środki finansowe przekazane w § 4010 do dysponentów budżetu niższego stopnia bez odpowiedniego zapisu w ustawie budżetowej albo odpowiednim rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości nie gwarantuje otrzymania podwyższenia wynagrodzenia zasadniczego o 2,3 proc. wszystkim pracownikom zatrudnionym w sądach powszechnych. Dotychczas tylko nieliczne sądy ustaliły siatkę płac pracowników w sposób całkowicie eliminujący nieuzasadnioną dysproporcję wynagrodzeń zasadniczych osób wykonujących taką samą pracę, problem ten dotyczy również asystentów sędziów i wymaga pilnych zmian systemowych – piszą autorzy listu.
Według jego autorów, proponowany przez ministra finansów podział środków na wynagrodzenia w różnych grupach zawodowych „wskazuje wprost na dyskryminowanie pracowników wymiaru sprawiedliwości i nie znajduje uzasadnienia w świetle wzrastającej koniunktury gospodarczej oraz nadwyżki budżetowej”. Więcej>>
Asystenci też chcą zarabiać więcej
Z apelem w sprawie swoich wynagrodzeń wystąpiło także do ministra sprawiedliwości Ogólnopolskie Stowarzyszenie Asystentów Sędziów, które stwierdza, że podziela obawy zawarte w wystąpienia związków zawodowych.
Zdaniem Stowarzyszenia, nadal zasadne pozostają jego postulaty zawarte w opinii z 2016 roku do projektu rozporządzenia ministra w sprawie wynagrodzenia zasadniczego asystentów sędziów, które nie zostały uwzględnione bez podania przyczyny pomimo, iż inne podmioty uczestniczące w opiniowaniu tego projektu w znacznej części wyraziły krytyczne stanowisko wobec proponowanych stawek wynagrodzenia zasadniczego asystentów sędziów, uznając je za zbyt niskie.
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Asystentów Sędziów wskazuje na konieczność niezwłocznego podjęcia prac legislacyjnych mających na celu wprowadzenie nowych przepisów ustalających zasadnicze wynagrodzenie asystentów sędziów oraz wprowadzenie odpowiedniej korekty do projektu budżetu na 2018 rok - czytamy w liście do ministra sprawiedliwości.