Rzecznik Praw Obywatelskich protestuje przeciwko decyzji Sejmowej Komisji Finansów Publicznych, która skreśliła z projektu budżetu pozycję przeznaczoną na finansowanie realizacji postanowień Protokołu fakultatywnego do Konwencji ONZ w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania. Brak środków na finansowanie działalności Krajowego Mechanizmu Prewencji to zawieszenie realizacji postanowień Konwencji ONZ - napisał Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski w liście do premiera Donalda Tuska.

Rzecznik Praw Obywatelskich protestuje przeciwko decyzji Sejmowej Komisji Finansów Publicznych, która skreśliła z projektu budżetu jego urzędu na 2009 rok pozycję przeznaczoną na finansowanie działalności Krajowego Mechanizmu Prewencji. Obowiązki te zostały powierzone Rzecznikowi na początku tego roku
przez Ministra Sprawiedliwości w związku z realizacją postanowień Protokołu fakultatywnego do Konwencji ONZ w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania.

Krajowy Mechanizm Prewencji prowadzi wizytacje w różnego rodzaju zakładach penitencjarnych w Polsce. W jego ramach Rzecznik ma dostęp do wszystkich informacji dotyczących liczby osób pozbawionych wolności w miejscach zatrzymań, ma zagwarantowany dostęp do informacji dotyczących traktowania osób pozbawionych
wolności, warunków ich zatrzymania, jak również do miejsc uwięzienia, ich instalacji i urządzeń. Może także odbywać prywatne rozmowy bez świadków z osobami pozbawionymi wolności oraz swobodnie wybierać miejsca, które chce wizytować oraz osoby z którymi chce rozmawiać. - Działające w ramach Mechanizmu trzy
zespoły merytoryczne zajmujące się ochroną osób pozbawionych wolności, odwiedziły ok. tysiąc miejsc zatrzymań, także tych dla nieletnich - napisał Rzecznik w liście do Premiera. I dodał, że brak środków na finansowanie działalności Krajowego Mechanizmu Prewencji oznaczać będzie zawieszenie realizacji postanowień Konwencji ONZ.

A jest co robić, bowiem nie jest tajemnicą, że polski system penitencjarny ma trochę problemów. Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca m.in. uwagę na     niewystarczającą opiekę medyczną, przypadki złego traktowania i przemocy wobec współwięźniów oraz liczne próby samobójcze. Np. od początku 2008 roku do końca sierpnia w zakładach karnych miało miejsce 100 zgonów, 427 przypadków pobicia osadzonego, 144 próby samobójcze oraz 1454 samouszkodzenia ciała.

Dobrze by było, gdyby na skutek interwencji RPO udało się wyjaśnić motywacje posłów skreślających z projektu budżetu środki na monitorowanie sytuacji w polskich zakładach karnych. Jeszcze lepiej by było, gdybyśmy jednak w Polsce takie programy traktowali poważnie i nie żałowali na nie pieniędzy.