Ustawa w artykule 50 ust. 5 u stwierdza, że jeżeli przepisy szczególne ograniczają zakres albo warunki, na jakich odszkodowanie lub zadośćuczynienie jest wypłacane przez dostawcę usług turystycznych, które są częścią imprezy turystycznej, takie same ograniczenia stosuje się do organizatora turystyki. - Problem polega na tym, że przepisy dyrektywy nie dają podstawy do takiego ograniczania odszkodowania lub zadośćuczynienia na mocy „przepisów szczególnych” - pisze dr Cybula.

Jak przypomina ekspert w swoim komentarzu, przepisy art. 14 ust. 4 zd. 1 i 2 dyrektywy brzmią tak:
W zakresie, w jakim międzynarodowe konwencje wiążące Unię ograniczają zakres lub warunki, na jakich rekompensata jest wypłacana przez dostawcę świadczącego usługę turystyczną, która jest częścią imprezy turystycznej, takie same ograniczenia stosuje się do organizatora. W zakresie, w jakim międzynarodowe konwencje niewiążące Unii ograniczają rekompensatę, jaka ma zostać wypłacona przez usługodawcę, państwa członkowskie mogą odpowiednio ograniczyć rekompensatę, jaka ma zostać wypłacona przez organizatora.

- Wydaje się, że różnica między szeroko ujętymi „przepisami szczególnymi” a ściśle określonymi „konwencjami międzynarodowymi” jest widoczna i oczywista. Pojęcie „przepisów szczególnych” jest znacznie szersze niż określenie „konwencje międzynarodowe” i jako takie jest to ograniczenie niezgodne z dyrektywą - komentuje Piotr Cybula. Więcej>>

  Prawo turystyczne>>