Zgodnie z przepisami tylko 46 dużych miast w Polsce może na własny rachunek egzekwować zaległe daniny, np. zajmując rachunek bankowy dłużnika. Są to m.in. Warszawa, Kraków, Białystok, Rzeszów i Częstochowa. – U nas nie ma problemu. Ściągalność podatku od nieruchomości sięga 97 proc. Mamy uprawnienia organu egzekucyjnego i możemy reagować na bieżąco – mówi Jarosław Kapsa z Urzędu Miasta w Częstochowie.
Nadanie większej liczbie miast prawa do występowania w charakterze organu egzekucyjnego wymagałoby zmiany załącznika do ustawy z 24 listopada 1995 r. o zmianie zakresu działania niektórych miast – wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na interpelację poselską.
Źródło: Rzeczpospolita