Dokument powstał we współpracy z Interpolem i Biurem Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC). W raporcie sprecyzowano, że w badanym okresie piratom wypłacono kwotę od 339 milionów do 413 milionów dolarów.

Raport napisano na podstawie rozmów z byłymi piratami, którzy przekazali, że "znaczna część" tych pieniędzy posłużyła do finansowania "szerokiego wachlarza" działań przestępczych, od handlu ludźmi po wspieranie zbrojnych milicji.
Według autorów raportu sami piraci otrzymują ułamek tych pieniędzy, czyli mniej niż 0,1 proc.W ostatnim czasie aresztowano kilku piratów, którzy są sądzeni we Francji i Hiszpanii.
Po apogeum w 2011 roku liczba aktów piractwa na wodach Rogu Afryki skurczyła się z powodu rozmieszczenia tam międzynarodowej morskiej misji antypirackiej, w skład której wchodzi 29 krajów.
Mimo to ataki pirackie zwiększają koszty transportu morskiego o 18 miliardów dolarów rocznie z powodu nowych środków bezpieczeństwa. W związku z utrzymującym się piractwem kraje wschodniej Afryki zostały ponadto pozbawione przychodów z tytułu ruchu turystycznego czy rybołówstwa - twierdzą autorzy raportu.