– Odkąd sięgam pamięcią, to pierwszy notariusz, który został przez radę przedstawiony z wnioskiem o powołanie. Jego dotychczasowy dorobek i wiedza wskazywały, że ma doskonałe warunki do założenia sędziowskiej togi. Takich osób właśnie chcemy – wskazuje sędzia Waldemar Żurek, członek Krajowej Rady Sądownictwa.
W 2012 r. na wolne stanowiska sędziowskie kandydowało 289 osób rekrutujących się spośród adwokatów, radców prawnych, prokuratorów, notariuszy czy naukowców. Sito eliminacji przeszło 21 z nich. - Ta statystyka rodzi pytanie o sposób weryfikacji takich kandydatur - komentują przedsatwiciele samorzadów prawniczych.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna