Oświadczenie, które przedstawił mediom prezes SN kierujący Izbą Karną Michał Laskowski (na zdjęciu), nawiązuje do wydanego w ubiegłym tygodniu przez TSUE wyroku dotyczącego niezgodności polskiego systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów z prawem UE oraz postanowienia tego trybunału nakazującego natychmiastowe zawieszenie Izby Dyscyplinarnej SN, a także do oświadczenia ogłoszonego w miniony piątek przez Pierwszą Prezes SN Małgorzatę Manowską, którego skutkiem był powrót Izby Dyscyplinarnej do orzekania w sprawach dotyczących sędziów, co było częściowo zablokowane na skutek postanowienia zabezpieczającego Trybuunału Sprawiedliwości UE z kwietnia 2020 r. 

Czytaj: 
TSUE: Polski system dyscyplinarny wobec sędziów sprzeczny z prawem UE>>
TSUE: Polska ma zawiesić Izbę Dyscyplinarną SN>>
Pierwsza prezes SN pozwala Izbie Dyscyplinarnej orzekać>>

- Jestem głęboko przekonana, że Izba Dyscyplinarna jest w pełni niezależna w sprawowaniu przypisanej jej jurysdykcji - napisała Manowska. Jednocześnie  poinformowła, że o uchyleniu zarządzenia dotyczącego wykonania postanowienia TSUE z 8 kwietnia 2020 r. Rzecznik ID ogłosił potem, że decyzja ta otwiera możliwość orzekania przez Izbę również w sprawach dyscyplinarnych.

 

Niech Kolegium zdecyduje, jak wykonać orzeczenia TSUE

Po ukazaniu się tego oświadczenia dziewięcioro sędziów będących członkami Kolegium SN zażądało zwołania w trybie pilnym na poniedziałek 19 lipca posiedzenia tego organu. - Wnoszę o niezwłoczne wyznaczenie posiedzenia Kolegium SN celem zajęcia przez ten organ stanowiska w przedmiocie sposobu zastosowania się przez SN do postanowienia wiceprezesa TSUE z 14 lipca 2021 r. i wyroku TSUE z 15 lipca 2021 r. oraz w przedmiocie sposobu, w jaki publicznie zareagowała na ten wyrok Pierwsza Prezes SN - napisała w imieniu tej grupy sędzia Marta Romańska.

Prezes Manowska zareagowła na to wystąpienie w poniedziałek i stwierdziła, że "nie dostrzega obecnie pilnych zagadnień należących do kompetencji Kolegium, które uzasadniałyby organizację posiedzenia tego organu w trybie ekstraordynaryjnym". Dodała, że "zarówno Pani Sędzia, jak i wszyscy pozostali członkowie, zostali poinformowani o planowanym kolejnym posiedzeniu Kolegium we wrześniu br., przy uwzględnieniu i poszanowaniu planów urlopowych wszystkich sędziów, wchodzących w skład tego organu". 

Czytaj: Izba Dyscyplinarna SN rozpoznaje sprawy sędziów>>
 

Pierwsza prezes powinna wykonać orzeczenia

Sędziowie - autorzy ogłoszonego we wtorek oświadczenia podkreślili, że wykonanie wyroku TSUE w pierwszej kolejności należy do I prezesa SN. A sędzia Laskowski powiedział, że zarządzenie wydane przez prezes Manowską, które "umożliwia działanie Izby Dyscyplinarnej w pełnym zakresie", jest "sprzeczne w z wymienionym wyrokiem i stanowi naruszenie prawa". - Odmowa zwołania w trybie pilnym posiedzenia Kolegium SN w powyższej sprawie uniemożliwiająca dyskusję w tej szczególnie ważnej i niecierpiącej zwłoki kwestii stanowi zaniechanie należytego wykonywania uprawnień I prezesa SN - dodał.

Czytaj także: Prof. Piotrowski: Wykonanie orzeczeń TSUE zależy od konsekwencji organów Unii>>

Izba Dyscyplinarna sama zdecyduje, czy orzekać

Ważny wątek do tej dyskusji wprowadził rzecznik Sądu Najwyższego. - To sędziowie Izby Dyscyplinarnej będą podejmować decyzje, w jaki sposób zareagować na postanowienie i wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE - powiedział we wtorek sędzia Aleksander Stępkowski. Dodał, że I prezes tego sądu nie ma kompetencji w tej sprawie. Na pytanie, czy Izba Dyscyplinarna po wyroku TSUE powinna zawiesić swoje funkcjonowanie sedzia Stępkowski odpowiedział, że "to jest pytanie do sędziów orzekających w Izbie Dyscyplinarnej, a oni w ramach swojej niezawisłości będą podejmować decyzje, w jaki sposób zareagować na postanowienie, czy też wyrok TSUE". Zdaniem rzecznika SN, I prezes "nie ma kompetencji do tego, żeby decydować o tym, że w jakiejś izbie będą, bądź nie będą zapadać wyroki". - To ustawy regulują tryb funkcjonowania i ustrój wymiaru sprawiedliwości w Polsce zgodnie z polską konstytucją. Żadna ustawa nie przyznaje I prezesowi SN takich kompetencji - wskazał sędzia Stępkowski.

Czytaj: KE: Polska do 16 sierpnia ma zawiesić Izbę Dyscyplinarną>>