Szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski ocenił we wtorek, że okrągły stół w sprawie sytuacji w wymiarze sprawiedliwości to próba gry politycznej. Zapowiedział, że nikt z rządu nie weźmie udziału w tym spotkaniu.

Czytaj: 
Sejm uchwalił ustawę o dyscyplinarkach dla sędziów>>
Stowarzyszenia sędziów: Konstytucyjne zasady nie do negocjacji>>
 

- Puste krzesła przedstawicieli PiS podczas okrągłego stołu ws. sądownictwa będą wyrzutem sumienia i na nowo zdefiniują scenę polityczną; będziemy mogli mówić, że mamy władzę totalną i konstruktywną opozycję - powiedział przed rozpoczęciem spotkania wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL-Kukiz15).
Według niego, jest "najwyższy czas" na takie rozmowy. Jak mówił, przy "okrągłym stole" powinni zasiąść przedstawiciele wszystkich partii politycznych, pokrzywdzonych przez wymiar sprawiedliwości, eksperci oraz środowiska sędziowskie i przedstawiciele zawodów prawniczych. Poinformował, że pozytywnie odpowiedzieli na zaproszenie przedstawiciele wszystkich tych środowisk, "z wyjątkiem przedstawicieli partii rządzącej". 

W spotkaniu wzięli udział m.in. reprezentanci klubów parlamentarnych, w tym szef klubu KO Borys Budka, wiceszef klubu Lewicy Krzysztof Śmiszek, z PSL-Kukiz'15 mają się pojawić: Władysław Kosiniak-Kamysz, Paweł Kukiz i sam Zgorzelski, a z Konfederacji przewodniczący koła Jakub Kulesza.

Na posiedzenie "okrągłego stołu" pojawili też przedstawiciele świata nauki, dziekani i profesorowie wydziałów prawa m.in. dr hab. nauk prawnych Ryszard Piotrowski z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Marek Chmaj z Wydziału Prawa SWPS, dziekan Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Jerzy Pisuliński, dziekan Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Karol Kiczka, dziekan Wydziału Prawa i Administracji UKSW w Warszawie prof. Marek Michalski, a także przedstawiciele Naczelnej Rady Adwokackiej, Stowarzyszenia Notariuszy RP, Krajowej Rady Notarialnej, Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia czy Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”.

Według organizatorów "okrągłego stołu",  wtorkowe obrady są jedynie "spotkaniem otwierającym". - Stworzone zostaną trzy zespoły eksperckie, które przygotują trzy projekty ustaw. To będzie poddane wysłuchaniu publicznemu w parlamentarnym Zespole Praworządności, na czele którego stoi pan poseł Piotr Zientarski, a następnie ponownie zbierze się "okrągły stół", który przyjmie w konsensusie te trzy projekty ustaw i przedstawimy je po prostu w Sejmie - poinformował Zgorzelski. Dodał, że cały ten proces powinien się zamknąć "w okresie nie dłuższym, jak miesiąc". 

Czytaj: Koalicjant PiS-u za okrągłym stołem w sprawie ustaw sądowych>>