Jak informują organizatorzy, o godz. 11 członkowie SPO spotkają się na katowickim rynku, po czym przemaszerują na ulicę Francuską, przed Sąd Okręgowy w Katowicach. To on podczas rozwodów decyduje o tym, kto z rozstających się małżonków sprawuje pieczę prawną nad dziećmi.
- Ojcowie są dyskryminowani przez sędziów, co kończy się tym, że po rozwodzie nie mają żadnego wpływu na wychowanie swoich dzieci - mówi Zbigniew Banaszewski z SPO.
Więcej: Gazeta Wyborcza Katowice>>>