Poinformowało o tym w czwartek Biuro KRS stwierdzając jednocześnie, że decyzję w przedmiocie nadania odwołaniom biegu czy pozostawienia ich bez rozpoznania podejmie przewodniczący KRS Leszek Mazur.

To nagły zwrot w sprawie, ponieważ 27 lipca br. rzecznik KRS poinformował, że przewodniczący Rady Leszek Mazur nie zamierza nadawać biegu i nie prześle do Sądu Najwyższego odwołań trojga sędziów od negatywnego zaopiniowania ich oświadczeń o woli dalszego orzekania.

Czytaj: Szef KRS zablokuje odwołania sędziów SN>>

Odwołania od negatywnych opinii dla prezydenta o możliwości dalszego orzekania złożyło troje sędziów SN: Maria Szulc, Anna Owczarek i Józef Iwulski. Skierowali je - za pośrednictwem przewodniczącego KRS - do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego.

Będą analizować dopuszczalność
Biuro KRS poinformowało, że "Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa zleciło Wydziałowi Prawnemu Biura KRS analizę, czy odwołania te są dopuszczalne". Jak zaznaczono członkowie Rady zostali poinformowani o tej decyzji podczas posiedzenia plenarnego. - Ponadto, 27 lipca 2018 r., także na posiedzeniu plenarnym, Przewodniczący Rady poinformował, że odwołania te "podlegają postępowaniu, jakie jest przewidziane przepisami, zaś decyzja w przedmiocie nadania im biegu czy pozostawienia ich bez rozpoznania, zgodnie z przepisami, zostanie podjęta przez Przewodniczego Rady" - czytamy w komunikacie KRS.
Jednocześnie Rada stwierdza, że zgodnie z ustawą o SN odwołania od uchwał KRS rozpoznaje Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego.

Rzecznik SN: odwołania trzeba przekazać
Na zmianę stanowiska KRS mogło wpłynąć oświadczenie rzecznika Sądu Najwyższego i decyzje autorów odwołań. - Sędzia Michał Laskowski stwierdził, że przewodniczący KRS ma prawny obowiązek skierować odwołania do SN. Tymczasem autorzy odwołań złożyli je wprost do Sądu Najwyższego. - - Przypominamy, że przesłanie odwołań to prawny obowiązek KRS i to bez względu na merytoryczną ocenę ich treści - napisał rzecznik SN w oświadczeniu rzecznika SN. Jego zdaniem sytuacja ta jest podobna do takiej, w której sąd pierwszej instancji zobowiązany jest do przesłania do sądu odwoławczego wniesionego środka odwoławczego lub sąd odwoławczy wniesionej kasacji lub skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego. Sędzia Laskowski informuje, że analizy prawnej obowiązków spoczywających w tym zakresie na Krajowej Radzie Sądownictwa dokonał Sąd Najwyższy m. in. w wyroku z 12 sierpnia 2014 r., sygn. akt III KRS 30/14.

Czytaj: Rzecznik SN: KRS ma przekazać odwołania do SN>>


Państwo prawa to niezależne sądy>