– Zasadny okazał się zarzut dotyczący sposobu szacowania przychodów z kilku lat podatkowych – wyjaśnił sędzia NSA Stanisław Bogucki. Fiskus nie porównał przychodów osiąganych przez skarżącego z kwotami uzyskiwanymi z analogicznej działalności w tym samym mieście lub chociaż w tej samej wielkości miejscowości. Dane do oszacowania praktyki stomatologicznej uzyskano z miasta o wiele mniejszego. W ocenie sądu taka praktyka organów podatkowych jest nieprawidłowa. Z wyroku wynika bowiem, że dane porównawcze do szacowania przychodów powinny pochodzić z tej samej miejscowości lub o podobnej wielkości.
Sygn. akt II FSK 1307/09

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna