Wiza Schengen jest wizą wydawaną cudzoziemcom przez państwa strefy Schengen na wjazd do tej strefy, maksymalnie na trzy miesiące. Jeśli planowany czas pobytu przekracza trzy miesiące, cudzoziemiec musi złożyć wniosek o wizę długoterminową.

Obywatelka Ukrainy została zatrzymana przez Straż Graniczną na przejściu w Medyce (granica polsko-ukraińska) w październiku 2011 r. W paszporcie miała wizę Schengen ważną do listopada 2011 r.

Podczas kontroli okazało się jednak, że kobieta jest wpisana do Systemu Informacyjnego Schengen (SIS). W systemie tym znajdują się nazwiska cudzoziemców, którzy m.in. zostali deportowani, skazani prawomocnym wyrokiem sądu, którym cofnięto zezwolenie na pobyt, odmówiono statusu uchodźcy lub których obecność w strefie Schengen jest zagrożeniem dla obronności i bezpieczeństwa państwa. Nazwiska widnieją w SIS przez okres nieprzekraczający trzech lat (pięciu, jeśli obecność cudzoziemca jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa lub obronności). Osobom wpisanym do systemu odmawia się pozwolenia na wjazd do kraju strefy Schengen.

W związku z tym, że nazwisko kobiety wpisane było do SIS, komendant Straży Granicznej w Medyce cofnął jej wizę Schengen. Swoją decyzję uzasadniał tym, że skoro cudzoziemka nie spełnia warunków do wydania wizy, to zgodnie z unijnymi przepisami dotyczącymi Wspólnego Kodeksu Wizowego wiza musi zostać cofnięta. Taką samą decyzję wydał w grudniu 2011 r. także Komendant Główny Straży Granicznej.

Obywatelka Ukrainy zaskarżyła tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Kobieta była przekonana, że wizę można cofnąć tylko na podstawie ustawy o cudzoziemcach, a według ustawy wpis do SIS nie powoduje cofnięcia wizy krajowej, jeżeli dane cudzoziemca zostały wpisane do systemu już po wydaniu wizy.

W kwietniu 2012 r. WSA oddalił skargę cudzoziemki. Według sądu Ukrainka błędnie zakładała, że nie można było cofnąć jej wizy. Jak podkreślono, ustawa o cudzoziemcach odnosi się do wiz krajowych, a nie wizy Schengen, którą miała cudzoziemka.

Zdanie to podtrzymał w środę Naczelny Sąd Administracyjny, oddalając skargę kasacyjną cudzoziemki (sygn. II OSK 2134/12). Sędzia Jacek Chlebny w uzasadnieniu wyroku wyjaśnił, że kobieta pomyliła przepisy dotyczące wiz krajowych i wizy Schengen. Zaznaczył, że z Wspólnego Kodeksu Wizowego wynika, że wiza Schengen musi być cofnięta, jeśli cudzoziemiec nie spełnia już warunków do jej wydania. (PAP)