Postanowieniem Prezydenta RP z  8 sierpnia 2022 r. do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych powołani zostali:

  • Romuald Dalewski,
  • Robert Stefanicki,
  • Renata Żywicka.

Sędzia Dalewski to dotychczasowy wiceprezes Sądu Okręgowego w Bydgoszczy, orzekający w VI Wydziale Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Dostał pozytywną rekomendację zespołu Krajowej Rady Sądownictwa opiniującego kandydatury.

Czytaj też: SN: Sędzia z Izby Dyscyplinarnej będzie orzekał w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych>>

Profesor z dorobkiem i doświadczony sędzia

Dr habilitowany Robert Stefanicki to radca prawny, profesor zwyczajny z Instytutu Prawa Cywilnego Wydziału Prawa i ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego, Instytut Prawa Cywilnego, Zakład Prawa Gospodarczego i Handlowego. Wyróżnia się wśród nominowanych bogatym dorobkiem naukowym – opublikował ok. 200 prac naukowych.

 Jednym z podstawowych obszarów badań prof. Roberta Stefanickiego jest problematyka ochrony prawnej konsumenta. Przedmiotem szczególnej uwagi profesora jest problem niskiej jakości polskiego prawa i braku przejrzystości, m.in. w związku z implementacją dyrektyw konsumenckich w odrębnych aktach prawnych. Przystępował do kilku konkursów do Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądu Najwyższego.

 

 

Sędzia Renata Żywicka była zastępcą Przewodniczącego Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu w Elblągu. Sędzia ma najdłuższe orzekanie w takich sprawach spośród kandydatów. Dostała nominację mimo, że nie miała rekomendacji zespołu KRS.

Zablokowane cztery wakaty

Jak ocenia prezes Izby Pracy SN sędzia Piotr Prusinowski, w istocie pozostał tylko jeden wakat kadrowy w Izbie. Dlatego, że cztery z nich jest zablokowanych.

- Konkurs na stanowiska w Izbie Pracy nie zakończył się - wyjaśnia prezes Prusinowski. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uchyliła czterem osobom negatywne uchwały Krajowej Rady Sądownictwa. Od decyzji Rady odwołały się m.in. dr hab. Agnieszka Góra-Błaszczykowska - sędzia WSA, sędzia Sądu Apelacyjnego w Warszawie - Ewa Stryczyńska oraz Katarzyna Kałwak, sędzia Sądu Rejonowego w Oleśnie, związana z Iustitią, kandydatka kamikaze. Kandyduje, aby przetestować pracę nowej KRS. Wobec tego teraz KRS powinna zebrać się ponownie, ocenić orzeczenia  Sądu Najwyższego i obsadzić wolne stanowiska sędziowskie.

 

- Przy obsadzaniu stanowisk najbardziej zależy mi na tym,  aby orzeczenia wydawane w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych nie krzywdziły ludzi, których dotyczą - mówi prezes Prusinowski, powstrzymując się od indywidualnej oceny nowych sędziów. I de facto - pozostaje jeden wakat.

Do tej pory w Izbie tej było 13 sędziów, doszedł sędzia Jarosław Sobutka (przeszedł ze zlikwidowanej Izby Dyscyplinarnej SN), cztery odwołania czekają na decyzję KRS.