Projekt przedstawili na poniedziałkowej konferencji minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński i jego zastępca Maciej Wąsik. - Celem projektu ustawy o jawności życia publicznego, jest zwiększenie transparentności państwa polskiego i zwiększenie kontroli społecznej nad osobami, pełniącymi funkcje publiczne - powiedział Kamiński. - To będzie twarda i precyzyjna prewencja antykorupcyjna - dodał.

Wśród głównych założeń projektu jest obowiązek prowadzenia jawnego, ogłaszanego w BIP lub na stronach internetowych, rejestru umów cywilnoprawnych. Obowiązek ten będzie spoczywał na jednostkach sektora finansów publicznych, przedsiębiorstwach państwowych, instytutach badawczych oraz spółkach zobowiązanych, tzn. takich, w których udział Skarbu Państwa lub samorządu wynosi ponad 10 procent.

Projekt reguluje też statusu sygnalisty, tj. osoby zgłaszającej wiarygodne informacje o podejrzeniu popełnienia przestępstwa korupcyjnego dotyczące urzędu lub przedsiębiorstwa, w którym lub dla którego, świadczy pracę. Osoba, której prokurator przyzna taki status, uzyska od państwa ochronę i pomoc prawną polegającą m.in. na ochronie zawodowej oraz prawnej.

Projekt wprowadza nowy, jednakowy dla wszystkim wzór oświadczenia majątkowego. Wszystkie oświadczenia będą jawne i publikowane w BIP, poza oświadczeniami funkcjonariuszy służb. Rozszerzeniu ulegnie katalog osób zobowiązanych do złożenia oświadczenia majątkowego.

Projekt przewiduje obowiązek przygotowania i stosowania wewnętrznych procedur antykorupcyjnych w jednostkach sektora publicznego oraz w co najmniej średnich przedsiębiorstwach.

Kiedy osobie działającej w imieniu lub na rzecz przedsiębiorcy, albo urzędnikowi, prokurator postawi zarzut korupcyjny, CBA będzie mogło przeprowadzić kontrolę procedur antykorupcyjnych u przedsiębiorcy lub w jednostce sektora publicznego. Brak procedur lub ich fasadowość będzie karana.

Jedna antykorupcyjna ustwa zamiast trzech
Jak wyjaśnił minister Kamiński projekt "tak naprawdę" likwiduje trzy obecnie istniejące ustawy: ustawę o ograniczeniu dzielności gospodarczej osób pełniących funkcje publiczne, ustawę o lobbingu i ustawę o dostępie do informacji publicznej. - W jednej ustawie zawieramy przepisy do tej pory zgrupowane w trzech różnych ustawach - podkreślił Kamiński.  -Zwiększamy dla obywateli zakres informacji, zakres wiedzy o funkcjonowaniu osób pełniących publiczne, o ich stanie majątkowym - dodał minister. Podkreślił, że projekt ustawy ujednolica przepisy i porządkuje wiele spraw. - Wprowadzamy jeden formularz dla wszystkich zobowiązanych do składania oświadczeń majątkowych - powiedział Kamiński.

Nowe instytucje antykorupcyjne
Projekt ustawy o jawności życia publicznego wprowadza nieznane w polskim prawodawstwie instytucje antykorupcyjne, m.in. instytucję sygnalisty, czyli osoby, która informuje o korupcji w swoim miejscu pracy. - Chcemy, aby te osoby, które działają z pobudek obywatelskich, które mogą być szczególnie narażone na odwet ze strony swoich pracodawców, były poddane szczególnej ochronie prawnej"- wyjaśnił Kamiński.

Jednym z ważniejszych zapisów projektu ustawy jest też wprowadzenie jawnego rejestru umów cywilno-prawnych, zawieranych zarówno przez administrację publiczną jak i spółki Skarbu Państwa. - Naszym celem jest zwiększenie transparentności, zwiększenie kontroli społecznej, również nad sposobem dysponowania, sposobem zarządzania majątkiem publicznym. To jest rzecz niezwykle ważna - ocenił minister.

Ograniczenia dla osób publicznych
Zgodnie z projektem ustawy o jawności życia publicznego, wójtowie, burmistrzowie, prezydenci, starostowie, marszałkowie i członkowie zarządów województwa, nie będą mogli zasiadać w spółkach prawa handlowego.

- Dotychczas wójtowie, burmistrzowie, prezydenci, starostowie, marszałkowie i członkowie zarządów województwa mieli takie prawo. Te wyjątki uchylamy i w tej chwili nie będą mogli zasiadać w żadnych spółkach, choćby prowadzonych przez ten samorząd - powiedział zastępca koordynatora służb specjalnych Maciej Wąsik.
Jak dodał, nowe przepisy wprowadzają też zasadę, według której prezesi i członkowie zarządów spółek samorządowych, Skarbu Państwa oraz "tzw. spółek zobowiązanych" (gdzie SP ma powyżej 10 proc. udziałów), będą mogli zasiadać w zarządach spółek-córek, ale "tylko pod warunkiem, że będą wykonywać tę pracę bezpłatnie". - Nie będzie możliwości brania dwóch albo trzech pensji z różnych instytucji, które są w jednej grupie - podkreślił Wąsik.

Będą szerokie konsultacje
- Projekt ustawy o jawności życia publicznego będzie maksymalnie skonsultowany społecznie - zapowiedział w poniedziałek minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. - Jesteśmy bardzo otwarci na wszelkie konkretne propozycje płynące od organizacji społecznych. Jesteśmy gotowi do daleko idących rozmów - podkreślił minister. Jak dodał, w najbliższym czasie przewidziane jest wysłuchanie publiczne w tym zakresie. (ks/pap)