Sąd dyscyplinarny Izby Notarialnej w Poznaniu uznał, że notariusz S.W. popełnił przewinienie, wykonując przez dwa miesiące zawód adwokata. Zgodnie z art. 19 prawa o notariacie rejent nie może podejmować zatrudnienia bez uzyskania zgody rady izby notarialnej. Sąd wymierzył mu najsurowszą z możliwych kar: pozbawienie prawa prowadzenia kancelarii notarialnej.
Karę utrzymał Wyższy Sąd Dyscyplinarny przy Krajowej Radzie Notarialnej. S.W. skierował kasację do Sądu Najwyższego.
SN potwierdził karę dla notariusza ale podkreślił, że nie jest ona bezterminowa. Przypomniał, że na wniosek ukaranego minister może po pięciu latach usunąć z jego akt orzeczenie o niej.

Źródło: Rzeczpospolita 7.05.2010.