Katarzyna K. w marcu 2017 r. przystąpiła do egzaminu radcowskiego, do którego została dopuszczona, gdyż posiadała tytułu doktora nauk prawnych w zakresie prawa.

Rada też odmawia wpisu na listę

Egzamin zdała z wynikiem pozytywnym, co zostało potwierdzone uchwałą. Jednak Rada Okręgowej Izba Radców Prawnych odmówiła wnioskodawczyni wpisu.

Czytaj teżNSA: Klient uciekł z więzienia, aplikant wpisany na listę

Ustaliła bowiem, że przed dopuszczeniem do egzaminu radcowskiego w 2017 r., ani też w czasie, gdy toczyło się postępowanie administracyjne o wpis na listę radców prawnych, Katarzyna K. nie miała ukończonych wyższych studiów prawniczych w Polsce i nie uzyskała tytułu magistra prawa lub zagranicznych studiów prawniczych.

Wnioskodawczyni miała wówczas ukończone studia wyższe i tytuł magistra na kierunku administracja oraz stopień doktora nauk prawnych.

OIRP stwierdziła, że wnioskodawczyni nie złożyła przed dopuszczeniem do egzaminu radcowskiego dyplomu ukończenia studiów wyższych na kierunku prawo. Dlatego dla uzyskania wpisu na listę radców prawnych koniecznym będzie ponowne złożenie egzaminu zawodowego.

Minister uchyla uchwałę

Decyzją z września 2019 r. minister sprawiedliwości uchylił powyższą uchwałę i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Prezydium KRRP.

Tę decyzję zaskarżyła do sądu administracyjnego I instancji Krajowa Rada Radców Prawnych.

Jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie 10 września 2018 r., oddalił skargę Prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych na decyzję ministra sprawiedliwości

Sąd wskazał m.in. że postępowanie dopuszczające do egzaminu radcowskiego i ewentualnej weryfikacji jego wyniku jest postępowaniem odrębnym (odrębna sprawa administracyjna) od postępowania wpisowego, w którym konieczne jest spełnienie przesłanek z art. 24 ust.1 ustawy o radcach prawnych.

Zdaniem sądu pierwszej instancji, minister sprawiedliwości zasadnie przyjął, że organy wpisowe nie miały kompetencji w tej sprawie do samodzielnego badania spełnienia przesłanek na etapie postępowania o wpis na listę radców prawnych.

Egzamin zdany, wykształcenie uzupełnione

Postępowanie w sprawie dopuszczenia wnioskodawczyni do egzaminu radcowskiego i ewentualnej weryfikacji jego wyniku jest postępowaniem odrębnym (odrębna sprawa administracyjna) od postępowania wpisowego.

Oznacza to według WSA, że sprawy o dopuszczenie do egzaminu radcowskiego i o wpis na listę radców prawnych nie są przedmiotowo tożsame.

Sąd wskazał, że uchylając uchwałę organu wpisowego, minister zasadnie uznał, że w obrocie prawym pozostaje ostateczna uchwała Komisji Egzaminacyjnej stwierdzająca pozytywny wynik egzaminu radcowskiego Katarzyny K. Wnioskodawczyni, składając ponowny wniosek o wpis na listę radców prawnych, legitymowała się też tytułem magistra prawa, bo uzupełniła wykształcenie.

Czytaj w LEX: Zawodowy pełnomocnik w social media - aspekty praktyczne >

Skarga kasacyjna samorządu

Skargę kasacyjną od tego wyroku złożyło Prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych, wnosząc o jego uchylenie i uchylenie decyzji, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy WSA w Warszawie do ponownego rozpoznania.

Zdaniem Prezydium błędne było przyjęcie, że o wpis na listę radców prawnych może ubiegać się osoba, która nie była uprawniona do przystąpienia do egzaminu radcowskiego.

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę samorządu radcowskiego i podkreślił, że w całości akceptuje pogląd, że postępowania o dopuszczenie do egzaminu radcowskiego i o wpis na listę radców prawnych są od siebie odrębne.

Na etapie pierwszego postępowania następuje badanie zgłoszenia egzaminacyjnego jedynie pod kątem formalnym. I tak, jeżeli zgłoszenie nie spełnia wymagań formalnych określonych w ust. 2 art. 332 ustawy, przewodniczący komisji egzaminacyjnej wzywa kandydata listem poleconym do usunięcia braków. A w wypadku nieuiszczenia przez kandydata opłaty za udział w egzaminie, przewodniczący komisji egzaminacyjnej - wzywa go do zapłaty.

NSA zauważył, że przewodniczący komisji egzaminacyjnej nie posiada uprawnień do badania wymogów merytorycznych wniosku o dopuszczenie do egzaminu radcowskiego. Podkreślić należy, że badanie w zakresie formalnym i fiskalnym nie może podlegać rozszerzeniu i obejmować także oceny merytorycznej wniosku.

Czytaj omówienie w LEX: Nawet skazany ma szansę być radcą prawnym >

W sytuacji, gdy wniosek spełnia wymogi formalne i fiskalne, a ponadto gdy został złożony w odpowiednim, terminie przewodniczący komisji egzaminacyjnej jest zobowiązany do zawiadomienia kandydata o dopuszczeniu do egzaminu, co nie wymaga wydania aktu administracyjnego.

Według Naczelnego Sądu Administracyjnego oczywistym w tej regulacji jest to, że dopiero w postępowaniu o wpis na listę radców prawnych organy dokonują merytorycznej oceny spełnienia przez wnioskodawcę przesłanek wymaganych ustawą.

Brak jest w chwili obecnej jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że Katarzyna K. nie spełnia przesłanek do wpisu na listę radców prawnych. W momencie składania wniosku o wpis legitymowała się wyższym wykształceniem prawniczym. A ponadto - ukończyła jednolite studia magisterskie na kierunku prawo, spełniła tym samym przesłankę wymienioną w art. 24 ust. 1 pkt 1 u.r.p. (ukończone studia prawnicze).

Natomiast w czasie egzaminu radcowskiego posiadała tytuł doktora nauk w zakresie prawa i na tej podstawie została dopuszczona do egzaminu radcowskiego w 2017 r. bez odbycia aplikacji radcowskiej.

Naczelny Sąd Administracyjny w całości podziela również pogląd WSA, że organy wpisowe nie są uprawnione do weryfikacji wyników egzaminu radcowskiego, czy podważania dokumentu komisji egzaminacyjnej w  sprawie stwierdzenia uzyskania pozytywnego wyniku tego egzaminu.

Sygnatura akt II GSK 1200/20 - Wyrok NSA z 1 lipca 2021 r.