– Zgłaszają się do nas niepełnosprawni kibice, którzy według federacji nie przesłali na czas orzeczeń o niepełnosprawności – mówi Łukasz Majewski z krakowskiej kancelarii Majewski Inkaso sp. z o.o., która przygotowuje pozew.
Przedstawiciele UEFA stoją na stanowisku, że regulamin sprzedaży biletów zobowiązywał kibiców do wysłania orzeczeń.
– Jesteśmy innego zdania. Warunki sprzedaży biletów zawierają tylko informację, iż niepełnosprawny zobowiązany jest mieć takie orzeczenie. W innym paragrafie czytamy, że transakcje uważa się za sfinalizowane po dokonaniu wpłaty – przekonuje Majewski i dodaje, że do pozwu będą mogli dołączyć inni poszkodowani, np. osoby, którym UEFA anulowała bilety bez uzasadnienia lub które informację dotyczącą numeru rachunku odebrały po wyznaczonym terminie wpłaty itp.

Źródło: Rzeczpospolita