Jeszcze na początku czerwca wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak mówił LEX.pl, że kwestie opłat sądowych są nadal analizowane. Wstępna propozycja zakładała podwyżkę opłat za rozwód - z 600 zł na 2 tys. zł, a podstawowych m.in. w sprawach spadkowych, gospodarczych oraz ksiąg wieczystych z 30 do 100 zł.  - W tej chwili trwają jeszcze analizy, jesteśmy przed ostateczną decyzją. Jest możliwe, że w tych sprawach ze względów społecznych zmiany nastąpią - tu jesteśmy w stanie, przynajmniej w pewnym zakresie, przychylić się do uwag - mówił.

Propozycje nieaktualne

Obecnie kończą się konsultacje nad projektem zmian w procedurze, wkrótce, jak zapowiada w rozmowie z LEX.pl wiceminister Piebiak, powinien on trafić na posiedzenie Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. 

- To co budziło największe wątpliwości i opory niektórych środowisk, podniesienie opłaty minimalnej i opłaty od rozwodów, jest nieaktualne. Opłata minimalna pozostanie w wysokości 30 zł, wycofaliśmy się też z propozycji podniesienia opłaty od pozwu rozwodowego. Obecnie rozmawiamy jeszcze na tematy szczegółowo, ale większość rzeczy jest uregulowana. Jest porozumienie wszystkich zainteresowanych resortów - dodaje.

Projekt w Sejmie po przerwie wakacyjnej

Jak dodaje, projekt powinien trafić do Sejmu po przerwie wakacyjnej.

- To, że konsultacje się przedłużyły, to efekt okresu wakacyjnego. Po zmianach, które wprowadziliśmy, trzeba było go jeszcze raz przekonsultować z innymi resortami i instytucjami. A projekt jest obszerny - zaznacza wiceminister.

Cel? Przyspieszenie postępowań

Głównym założeniem projektu jest przyspieszenie toku postępowań cywilnych. Ma to nastąpić m.in. poprzez zwalczanie pieniactwa procesowego i likwidację wszelkiego rodzaju przeszkód, które powodują przedłużanie się postępowań sądowych. Chodzi m.in. o ponawianie zażaleń, czy wnioski o wyłączenie sędziego.

Będą też zmiany dla przedsiębiorców i konsumentów, m.in. do 1/4 opłaty od pozwu ma wzrosnąć opłata za wniosek o udzielenie zabezpieczenia.