Pomoc ta byłaby świadczona jako zadanie własne i udzielana w postaci: konsultacji prawniczych, porad prawnych oraz pomocy w pisaniu pism procesowych na zasadach określonych przez gminę (z wyłączeniem zastępstwa prawnego i procesowego stron). Pomoc ta miałby finansowanie z budżetu gminy.
Rząd zwrócił uwagę, że projektodawcy oszacowali maksymalny koszt tych rozwiązań dla budżetu państwa na ok. 8 mln zł (z przeznaczeniem na dotacje dla gmin na pomoc prawną). Natomiast na podstawie obowiązujących przepisów nie jest możliwe udzielanie dotacji celowych z budżetu państwa na taki cel. Poza tym rząd zauważa, że kondycja finansowa gmin w Polsce jest zróżnicowana. A nowelizacja dotyczyłaby z jednej strony dużych miast, gdzie zainteresowanie tą formą pomocy może być duże, ponieważ stawki za usługi prawnicze są wysokie, z drugiej – małych wiejskich gmin, które korzystają z usług prawnych w ograniczonym zakresie. Nie bez znaczenia jest też fakt – czytamy w stanowisku rządu - że udzielanie pomocy prawnej w wielu urzędach gmin oznaczałoby zatrudnienie dodatkowych osób (posiadających uprawnienia do wykonywania zawodu radcy prawnego lub adwokata).
Źródło: KPRM