Jak informuje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, o 50 proc. wzrosła liczba kierowców bez OC, którzy sami muszą zwracać odszkodowania za wypadek. Bez OC jeździ dziś ok. 250 tys. pojazdów wszystkich rodzajów, rok temu było ich  200 tys.
Pomysł na rozwiązanie tego problemu mają posłowie z sejmowego Zespołu do spraw Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Zamierzają wprowadzić obowiązkowe naklejki na szybę (obok tych z numerem rejestracyjnym) z datą zawarcia OC i, być może, badań technicznych.
– Posiadania OC dziś nie da się skontrolować – tłumaczy Adam Jasiński, ekspert zespołu. – Sprawdza je policja, ale tylko podczas rutynowych kontroli drogowych, i UFG, korzystając ze specjalnego programu wykrywającego przerwy w ubezpieczeniu.  To za mało. Jest więc szansa, że ci kierowcy, którzy dziś nie płacą, zaczną to robić. O braku ważnego ubezpieczenia będzie mógł poinformować każdy przechodzień czy kierowca – dodaje Jasiński.

Źródło: Rzeczpospolita