Resort sprawiedliwości przyznaje, że nowelizacja k.s.h. z 2008 r.  wypaczyła sens istnienia kapitału zakładowego. Jego minimalna wartość w odniesieniu do spółek z o.o. została wówczas obniżona do 5 tys. zł. Tłumaczono, że poprzedni wymóg – 50 tys. zł – tworzył niepotrzebną barierę wejścia na rynek.
Jednak tym samym w praktyce kapitał zakładowy przestał pełnić funkcję ochronną dla wierzycieli. Teraz więc ustawodawca idzie dalej i chce, aby jego utworzenie było fakultatywne, a minimalna wartość tworzonych udziałów zostanie obniżona do złotówki. – Kapitał zakładowy w spółce z o.o. to nikomu dzisiaj niepotrzebny archaizm – przekonuje poseł PO Robert Kropiwnicki.
Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", resort przyjrzał się regulacjom obowiązującym w innych krajach, m.in. Francji, Niemczech czy Finlandii. Tam ograniczenie lub wyłączenie kapitału zakładowego z porządku prawnego w żaden sposób nie zagroziło bezpieczeństwu obrotu. Więcej>>>

ID produktu: 40119946 Rok wydania: 2013
Autor: Andrzej Kidyba,Katarzyna Kopaczyńska-Pieczniak
Tytuł: Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością>>>