- Ciekawa tylko jestem, czy prokuratura z urzędu będzie wszczynać dochodzenia przeciwko wszystkim tym, którzy w poprzedniej kadencji publikowali wyroki Trybunału nawet z dwudziestopięcio- i trzydziestodniowym terminem realizacji. Jeśli prokuratura dzisiaj tak działa, bo rządzi Prawo i Sprawiedliwość, dlaczego nie działała tak wtedy, gdy rządziła Platforma Obywatelska? - pytała.
Minister Witek przypomniała też swoją wypowiedź z wcześniejszej konferencji: gdy byłam pytana o wyrok Trybunału Konstytucyjnego powiedziałam (...), że orzeczenie Trybunału będzie publikowane, ale powiedziałam, że nie pod presją dziennikarzy, ani nie pod presją prokuratorów, ale zgodnie z przepisami i dobrą praktyką - odpowiedziała Witek.
Z kolei szefowa kancelarii premiera Beata Kempa pytana o wszczęte przez prokuraturę śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, poprzez "zaniechanie niezwłocznego ogłoszenia" wyroku TK z 3 grudnia, Kempa odpowiedziała, że "jest legalistką" i "podpisała stosowne dokumenty". - Nie jestem osobą, która się szybko ulęknie – powiedziała. (ks/pap)