Beata Szydło potwierdziła, że MSP ma być zlikwidowane do końca tego roku. Jak wyjaśniła, Kowalczyk nie zostanie ministrem skarbu, a będzie sprawował nadzór nad likwidacją resortu. Premier przypomniała, że pod koniec lipca rząd przyjął uchwałę o likwidacji Ministerstwa Skarbu Państwa.

W ciągu dwóch tygodni do Sejmu zostanie skierowany projekt ustawy dotyczący likwidacja Ministerstwa Skarbu Państwa - zapowiedziała w czwartek premier Beata Szydło. - Data 15 września została określona, jako ten dzień, w którym minister skarbu państwa przedstawi harmonogram, projekt i założenia dotyczące likwidacji resortu. Od tego momentu rozpoczyna się już tylko proces legislacyjny likwidacji ministerstwa - powiedziała premier na czwartkowej konferencji prasowej.

Założeniem uchwały rządu - dodała - "jest zakończenie procesu do końca tego roku, a do końca pierwszego kwartału nowego roku 2017 przekazanie już kompetencji nowemu podmiotowi, który będzie nadzorował spółki Skarbu Państwa, będzie pełnił rolę nadzoru właścicielskiego".

Szefowa rządu zaznaczyła, że proces likwidacji MSP będzie przebiegał właśnie w taki sposób, aby z Nowym Rokiem rozpoczęła się zupełnie nowa organizacja nadzoru nad spółkami Skarbu Państwa.

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk, który będzie nadzorował likwidację resortu skarbu, przedstawi rekomendację ws. nadzoru nad spółkami: PZU, KGHM i Azoty - poinformowała w czwartek premier Beata Szydło. - Pozostawiam decyzję dotyczącą pozostałych spółek Skarbu Państwa, które nie są jeszcze przyporządkowane do poszczególnych resortów - to dotyczy nie tylko PZU, ale też tak dużych i ważnych spółek jak KGHM, Azoty (...) - pozostawiam tę decyzję do przedłożenia panu ministrowi Kowalczykowi. Będę w tej chwili oczekiwać na jego rekomendację - powiedziała premier. (ks/pap)