Zarzuty związane z przekazaniem 25 mln zł ze środków Funduszu Sprawiedliwości na zakup oprogramowania Pegasus dla CBA były wiceszef MS usłyszał w sierpniu 2024 roku. Pod koniec września prokurator przedstawił mu postanowienie o zmianie zarzutów, a zmiana polegała na uzupełnieniu opisu czynu oraz na częściowej modyfikacji kwalifikacji prawnej. Prokuratura Krajowa informowała wówczas, że przekroczenie uprawnień przez Wosia polegać miało na zawarciu 29 września 2017 r. z szefem CBA umowy o przekazanie tej instytucji środków z FS w kwocie 25 mln zł na zakup „środków techniki specjalnej" – pomimo wiedzy, że CBA nie spełniało warunków do uzyskania takiego wsparcia finansowego. Ponadto obejmowało też, zdaniem prokuratury, wydanie polecenia dokonania wypłaty przez FS na rzecz CBA środków pieniężnych 25 mln zł w związku z realizacją tej umowy.
Czytaj: Akty oskarżenia i wnioski immunitetowe związane z Funduszem Sprawiedliwości>>
Proces w sprawie Funduszu już w styczniu 2026 r.
Tymczasem 21 stycznia 2026 r. ma rozpocząć się proces ks. Michała Olszewskiego z Fundacji Profeto, a także innych osób, w tym byłych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości, w głośnej sprawie ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. Sędzią-referentem w tej sprawie jest Justyna Koska-Janusz.
Akt oskarżenia – pierwszy w sprawie nieprawidłowości związanych z Funduszem Sprawiedliwości – wobec sześciu osób, w tym ks. Olszewskiego, trafił do Sądu Okręgowego w Warszawie na początku lutego. Oskarżenie prokuratury dotyczy jednego z wielu wątków śledztwa związanego z działalnością Fundacji Profeto, której szefem jest ks. Olszewski. Do tej fundacji trafiło z Funduszu ponad 66 mln zł, mimo że – jak stwierdziła prokuratura – nie spełniała ona wymagań formalnych i merytorycznych, by otrzymać pieniądze. Oskarżenie obejmuje okres, gdy resortem sprawiedliwości, któremu podlega Fundusz Sprawiedliwości, kierował Zbigniew Ziobro, obecnie poseł PiS.
Poza ks. Olszewskim, którego prokurator oskarżył także o pranie brudnych pieniędzy, oskarżone są byłe urzędniczki MS Urszula D. (była dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w resorcie sprawiedliwości) i Karolina K. (była naczelnik jednego z wydziałów w Departamencie Funduszu Sprawiedliwości), które odpowiadały za przyznanie tych środków i miały z ks. Olszewskim działać wspólnie i w porozumieniu.
W innych wątkach śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, które prowadzi Prokuratura Krajowa, podejrzanymi są m.in. byli wiceszefowie MS i posłowie PiS Marcin Romanowski (w grudniu ub. r. sąd wydał decyzję o jego aresztowaniu, lecz Romanowski otrzymał azyl polityczny na Węgrzech) i Michał Woś (objęty został m.in. dozorem policji), a także poseł PiS Dariusz Matecki (w drugiej połowie kwietnia opuścił areszt za poręczeniem majątkowym).
1200 tomów aktów, przesłuchano 200 świadków
W lutym, gdy do sądu trafił akt oskarżenia dot. ks. Olszewskiego, Prokuratura Krajowa, jak i resort sprawiedliwości, informowały, że w całym śledztwie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości zebrano ponad 1200 tomów akt, przesłuchano 200 świadków i postawiono zarzuty ponad 20 osobom. Postępowanie to prowadzone jest m.in. w sprawie przekroczenia w ubiegłych latach uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ministra sprawiedliwości oraz urzędników resortu, którzy byli odpowiedzialni za pieniądze z funduszu.
Jeśli chodzi z kolei o sędzię/referent to w drugiej połowie lutego br. brak niezależności zarzucił jej Ziobro, oceniając, że Koska-Janusz to „zaufana" sędzia aktualnej władzy, która „wojowała" z kierownictwem Ministerstwa Sprawiedliwości za czasów rządów PiS. W odpowiedzi ówczesny szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar stwierdził, że dawny spór Ziobry z sędzią Koską-Janusz nie wpływa na jej możliwość niezależnego osądzenia sprawy, która – jak podkreślił – jest rzetelnie udokumentowana poprzez akt oskarżenia.
Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, określany jako Fundusz Sprawiedliwości, jest funduszem celowym, czyli jego środki muszą być wydatkowane wyłącznie na cele funduszu. Fundusz ten powstał w 1997 r., by pomagać ofiarom i świadkom przestępstw oraz osobom, które odbyły karę więzienia i wracają do uczciwego życia w społeczeństwie (to pomoc postpenitencjarna). Od 2017 r. fundusz ten otrzymał dodatkowy cel polegający na przeciwdziałaniu przestępczości.
pru/pap
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.










