Podwyżka VAT zdaniem wydawców zmniejszy przychody z handlu książkami.Miesiąc temu Polska Izba Książki wysłała do ministra finansów list z prośbą o doprecyzowanie wykładni przepisów zawartych w znowelizowanej ustawie o VAT (od tego roku książki objęte są 5-proc., a nie 0-proc. podatkiem od wartości dodanej). Chodziło o to, by resort jasno stwierdził, czy, tak jak dotychczas, wydawcy mogą odprowadzać VAT i podatek dochodowy dopiero od książek już sprzedanych ostatecznemu klientowi (np. w księgarni), kiedy już wiadomo, ile wyniosły zwroty.
Ministerstwo Finansów podało m.in., że 120-dniowy termin powstania obowiązku podatkowego wskazuje termin liczony od pierwszego dnia wydania towarów konkretnemu nabywcy. Jak dodaje, „dla hurtowni, przy określaniu momentu powstania obowiązku podatkowego, istotne jest bowiem, kiedy ta hurtownia wydaje książki konkretnemu odbiorcy. W tym przypadku pojęcie pierwszego dnia wydania obejmuje również sytuację, gdy zwrócone książki są ponownie wydawane".
źródło: Rzeczpospolita